Kup na allegro wagę kuchenną sprężynową za parę zeta i będziesz mógł ocenić ile ciągnie, jak przekroczy 30kg to nie lataj.
Wersja do druku
Kup na allegro wagę kuchenną sprężynową za parę zeta i będziesz mógł ocenić ile ciągnie, jak przekroczy 30kg to nie lataj.
;) Mysle ze jestem w stanie ocenic "manualnie" kiedy ciagnie 25-30kg. To doswiadczenie w przynoszeniu zakupow... Pytanie moje jest o to, czy regulujac dlusciami linki udaje sie Wam zauwazalnie zmniejszyc ten ciag. Zwykle przy jakichs 5 m/s on juz osiaga te 20kg, i na logike, manewrowanie dlugosciami linek moze zmienic kat tego ciagu, ale sile raczej w bardzo malym zakresie. (A moze jakies inne patenty? Probowalem zaklejania wlotow komor)
Nie regulowałem nigdy linek w zalezności od wiatru. Moje miały tak ustawione fabrycznie długości że nie chciały w ogóle iść górę. A dodatkowo 250 halsowała w prawo. Skracałem linki żeby latawiec szedł na maksymalny pułap i przestał ciągnąć w prawo. Teraz mam to co chcę i 500m linki 200kg z KapShopu ;) i niech se wieje
Przeżyliśmy zdjęcia z FK250 przy około 10 m/s (Islandia). Linka Beal 3 mm (250 kg obciążenie dynamiczne). Latawiec ściągało 4 osoby - 2 przy lince i 2 przy kołowrocie zafixowanym na autko o masie 3 tony brutto.
Dzięki za opinię - zamówiłem w piątek dużą deltę, nie zamierzam na razie fotografować w większej wysokości jak 60- 100 m , powyżej z szerokim kątem i tak gubi się szczegóły. Postanowiłem na razie pobawić się latawcem ,jak się nauczę, zacznę podwieszać sprzęt.
Pozdrawaima AP.
W sobotę postanowiłem uwiecznić moje obecne (od 11 lat) miejsce pracy. Zapowiadali wiatr 4-6m/s, i tyle było ale wysoko :) Miałem duży problem z podniesieniem latawca. Nowo nabyty PowerSled 200 w ogóle nie chciał się poderwać, udało się dopiero ze starym dobrym FotoKite 250, jednym który mnie nigdy nie zawiódł :) Gdyby nie to że się uparłem to pewnie bym zrezygnował, słupy, druty, ogrodzenia, drzewa..... to jednak nie dla mnie. Wolę Jurę albo Wybrzeże ;)
A w kwestii wymiany doświadczeń - na XZ-1 nie ustawiamy trybu "A" i nie otwieramy pełnej dziury. Czas dla trybu "A" to min. 1/2000s a więc spoooro za dużo, dobrze że na chwilę słońce lekko zaszło bo miał bym 100% zdjęć przepalonych, a tak mam tylko 60%.
ten na rowerze ot GALAKTYCZNY KWIATEK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
... nie przypuszczałem że puszczanie latawców to taka ciężka harówka :grin:
ale fajnie było :grin:
Jako nowy forumowicz, chcialbym pogratulowac wielu uczestnikom wytrwalosci.
...przeczytalem wszystkie posty.
Gratuluje osiagniec.
Mam pare pytan:
1.Dlaczego nikt nie zastosowal zawieszenia kamery na zasadzie zyroskopu, zeby nie byla podatna na wahniecia latawca, czy podmuchow wiatru ?
Sa takie w youtube, ale z reguly duze... moznaby pomyslec o czyms mniejszym.
Dobrze byloby, zeby kamera zawsze trzymala horyzont , zeby na zdjeciach, linia horyzontu nie przechodzila diagonanie.
2. Czy nikt nie ma schematu wyzwalacza mechanicznego wyzwalanego zwyklym servem( 2-stopniowego - do kompaktu) . To programowanie serva, to jakis horror...
Żyro = waga do kamery to bardziej się sprawdza helikopter bo co daje prawie styczny obrazek tylko z plany bardzo szerokiego. Mailem przyjemność bawić się kilkoma latającymi kamerami . wieszałem kamerę pod latawcem ale zaliczyła krash test ze 150m :) odzyskuje dane :). co do 2 to MZ przekopać sklepy modelarskie.