Sama go zrobisz po najbliższej wizycie w resztkach amazońskiej puszczy....
Wersja do druku
Ula, tyle oblechów... :mrgreen:
no właśnie - o "tyle" za dużo
:mrgreen:
Oblech spryciarz.
Robione tym co miałem, więc sorry za jakość.
71. Załącznik 175365
Poszedł umyć nogi :D
Ładnie se tu poczynasz. Coraz bardziej obleśnie :D
biblijny pająk:mrgreen: