Czas pokaże ... .
Wersja do druku
Na głowie ma kraśny wianek,
W ręku zielony badylek,
A przed nią bieży baranek,
A nad nią leci motylek.
:mrgreen::mrgreen::mrgreen:Cytat:
Polikarpus, tak wezwany,
Mędrzec wieliki, mistrz wybrany,
Prosił Boga o to prawie,
By uźrzał śmierć w jej postawie.
Gdy się moglił Bogu wiele,
Ostał wszech ludzi w kościele,
Uźrzał człowieka nagiego,
Przyrodzenia niewieściego,
Obraza wielmi skaradego,
Łoktuszą przepasanego.
Chuda, blada, żołte lice
Łszczy się jako miednica;
Upadł ci jej koniec nosa,
Z oczu płynie krwawa rosa;
Przewiązała głowę chustą,
Jako samojedź krzywousta;
Nie było warg u jej gęby,
Poziewając skrzyta zęby;
Miece oczy zawracając,
Groźną kosę w ręku mając;
Goła głowa, przykra mowa,
Ze wszech stron skarada postawa —
Wypięła żebra i kości,
Groźne siecze przez lutości.
Do galerii - Doskonałe. :lol::lol::lol:
Coś Ci się lustro rozmazło. :mrgreen: (w Olku).
Króliczki ?! O!hyda!
Do tego życzenia : koszmarnych snów!
a mnie osiągnięty efekt się podoba. ma coś w sobie to "zdjęcie". ale jedna uwaga. należało u normalnej pani usunąć ramiączko koszulki bo u brzydkiej go nie ma