Jak na olka nie jest źle...
Jak na d3... bida z nędzą.
Wersja do druku
Na co dzień obcuję z E-400, stąd w kwestii poziomu szumów mogę być nieco nieobiektywny, czy raczej "nie na czasie".
Dzięki uprzejmości firmy Olympus mieliśmy możliwość wykonać kilka zdjęć testowych finalnym modelem najnowszej lustrzanki E-620. Jak zwykle w takich wypadkach mogliśmy przetestować głównie szumy na poszczególnych rozdzielczościach. Pokusiliśmy się także o ocenę nowego układu stabilizacji w E-620.
Więcej...
Czy mi się mieni w oczach czy widać w cieniach uporządkowane struktury będące wytworem szumofonu? (iso 100)
Możliwe ze masz racje, niemniej jednak coś w tych samplach jest "nie tak", wydaje mi się również ze to co widziałem do tej pory z E-30 wyglądało lepiej (bez pionowych zacieków).
Możliwe również ze to SAT daje popalić.
Kontrolowane testy pokażą co warta jest nowa puszka, wtedy będzie można sensownie podyskutować
no nie wyglada to ciekawie, ale to pewnie przez to ze cienie sa rozjasniane
ale skoro widac to juz w iso 100 to kiepsko
poza tym te fotki sa mydlane, ostrosc zginela, pewnie przez standardowe odszumianie jpgow
wiec nie wiem po co w ogole takie rozmydlone 12megapixeli
choc to pewnie takze efekt kitowego obiektywu
tylko tak sie zastanawiam czy jakis mini kompakt 12mega nie zrobil by lepszych (ostrzejszych) fotek w tych samych warunkach, np 2 letnie fuji F100FD