Ostatnia fotka to jakaś taka, z Oddziału Zamkniętego kawałek czy z domu bez klamek (jakby co bez urazy).
Zgodnie z wezwaniem, piję za Twoje , znaczy syna zdrowie!
Na przyszły tydzień też szykować krzynkę, bo sam wszystkiego nie wypiję;-)
ps. był Budvar jest żywczyk