Dlatego niestety, bo faktycznie zdarzają się miejsca, gdzie nie można rozstawić statywu. Akurat w tym przypadku wolałabym, żebyś nie miał racji.
Wersja do druku
Jest pierwszy test dla miłośników wykresów:
http://slrgear.com/reviews/showproduct.php?product=1641
W skrócie: ostro.
Porównując do 12-35 wygląda na to, że:
- jest ostrzejszy, ale powiedzmy sobie szczerze - obydwa są bardzo ostre
- ma lepiej skorygowane zniekształcenia na węższym końcu
- bardziej aberruje w całym zakresie - ciekawe jak E-M1 sobie z tym poradzi programowo
- trochę mniej winietuje, to zasługa większego pyska
Czyli absolutny remis, biorąc pod uwagę brak stabilizacji, dodatkowe 5mm i wodoszczelność.
Pozdrawiam
Tomek
Wniosek godny polityka (polskiego) ....
Ostrzejszy 1:0, zniekształcenia 2:0, aberracje 2:1, winieta 3:1, stabilizacja 3:2, dodatkowe 5mm 4:2, wodoszczelność 5:2 ... a wyszedł "absolutny remis".
PS
Aberracje są mi niestraszne od kiedy używam LR :wink: czyli powinno być nawet 5:1.
Oczywiście wszystko powyższe to mało istotne detale, bo oba szkła są godne posiadania.
Politykiem nie jestem, tak nisko nie upadłem… :)
A żeby nie było, to sprzedałem 12-35, żeby kupić 12-40.
Zauważ tylko, że różnica w ostrości, zniekształeceniach i winiecie jest minimalna, a w aberracjach niestety spora...
No i pewnie dlatego wreszcie doczekaliśmy się korekty aberracji w E-M1 :)
A tak w ogóle, to na zachodnich forach od kilku dni piszą, że niektórzy już go mają, a inni, którzy również zamówili, otrzymują informację, że mogą się go spodziewać w połowie listopada, zamiast podawanego wcześniej początku grudnia. Ciekawe jak będzie u nas :)
Dlatego napisałem, że wszystko to jest nieistotne, bo oba są bardzo dobre.
Co do aberracji to LR jest naprawdę genialny, czasami jakiś pleśniak, czy ostatnio mZD75-300mm daje takie aberracje, że na płacz się zbiera, ale po zaznaczeniu jednego "box'a" wszystkie znikają jak po użyciu czarodziejskiej różdżki.
Pudło!!!
To nie ja wyliczyłem "za i przeciw" ... pretensje proszę kierować do tomtomek, ja jedynie dodałem cyferki.
Obu obiektywów nie miałem nawet w rękach, obecnie najbardziej podoba mi się fotografowanie dekielkiem 15mm/8.0 (zdecydowanie polecam, szczególnie w cenie OJ). A 12-40 zamówiłem, bo fajna cena i na tych ogniskowych najczęściej fotografuję.
Poza tym, ostatnio "pobawiłem" nieco sprzętem m43 i w stosunku do wrażeń jakie mam z używania 4/3 to szkła m43 z niższej półki dużo bardziej odbiegają od szkieł z wyższej półki. W 4/3 różnice te były, subiektywnie dla mnie, dużo mniejsze.
A Lightroom od jakiej wersji takie cuda robi? Bo może warto kupić.