Wersja do druku
W niedzielę w Kunkowej spotkałem dwie żmije zygzakowate, i dodatkowo dwie na asfalcie - rozjechane.
Wczoraj w telewizorni mówili, że w hipermarkecie w Opolu, w magazynie żmija ukąsiła pracowniczkę.
Wnioskuję, że jest spory "wysyp" i trzeba uważać.
Szkoda tych rozjechanych.
Piasbog to miałbym jeszcze poł h snu ;) o 4:15 się melduje na średzkich już pod siatką. Niestety, zwykle tętniące ptasim życiem bagna przez długą zimę zostały całkowicie pominięte w tym roku.
Istnieją też plusy, spokojnie się można zdrzemnąć :)
Dzisiajsze spotkanie
Załącznik 87878Załącznik 87879Załącznik 87880
Gratuluję spotkania, piękna parka.
Mile dla oka te Bażanty :)
pozdro
Owocne spotkanie.Cytat:
Zamieszczone przez rozkop
Mbsz - drugie ujęcie jest znakomite - takie "klasyczne".Cytat:
Zamieszczone przez kasprzyk
Pierwsze - wiem, że TO kwestia sekundy, ale "jakoś tak nienaturalnie, dziwnie" ułożyły się te skrzydełka.
Mimo wszystko - super "strzały".
Gratulacje i pozdrowienia.
nyny - dzięki za opisanie gatunku
Bodzip - do tej pory nie trafiłem żmiji zygzakowatej, a jeszcze całkiem niedawno myślałem, że padalec to zaskroniec ;)
rozkop - fajna para
witia - dziękuję za ocenę.
Byłem dzisiaj w czatowni - borsuki się nie pojawiły, nie podchodziłem do samej nory, ponieważ nie chciałem płoszyć ciągle aktywnych jenotów.
Naliczyłem dzisiaj 5 młodych jenocików, nie ruszają się dalej niż 2 metry od nory kiedy nie ma rodziców, jeden zapędził się z opiekunem trochę bliżej mnie, ale nie udało się zrobić zdjęcia. Najwyraźniej to zeszłoroczna parka - jeden ma uszkodzone (brak) oka.
Jeszcze raz jenot
3 najlepsze bo trafione z ostroscia :)
pozdro
Witaj
Z ostrością nie ma szału, ale bardziej wydaje mi się ruszone, chyba moje błędy plus jego ruchy 1/160 to nie jest zbyt pewny czas, później pojawiło się słoneczko w tych miejscach ale jenoty już się tam nie ustawiły.
Pzdr