Tak wyobrażałem sobie bibliotekę z Imienia Róży.
Nie wiedziałem, że istnieje naprawdę :eek:
Wersja do druku
Tak wyobrażałem sobie bibliotekę z Imienia Róży.
Nie wiedziałem, że istnieje naprawdę :eek:
Wreszcie udało mi się przebrnąć przez ten wątek. Zawsze przerażała mnie ilość stron i sobie odpuszczałam, a chciałam przeczytać więcej o Tobie i opinie na temat Twoich zdjęć. Architektura to moja słaba strona i zupełnie się na niej nie znam, ale Twoje zdjęcia są imponujące. Ciekawe budynki i piękne kolory. Piękne piony i poziomy :grin: Żałuję jedynie, że skoro już mieszkasz w Niemczech to nie w moim ukochanym Berlinie, bo jeszcze chętniej bym oglądała (o ile można chętniej). No i cudowne nocne, uwielbiam takie widoki:roll:! Zaskoczył mnie brak makro, ale krajobrazy piękne. No i samoloty bardzo ciekawe, fajnie ze masz okazję przebywać blisko lotniska, choć bardziej by mnie kręciło gdyby były wojskowe.
Chciałaś mnie sprawdzić? :-P
Dziękuję bardzo za miłe słowa.
Miło mi, że się podoba :)
A powinienem robić? :-P
Jakoś nie interesuje mnie robienie zbliżeń lewego oka mrówki czy prawego czułka konika polnego :wink:
Owszem, motylek na liściu czy ważka na trzcinie lub zbliżenie kwiatka czasem mnie skusi. Prawdę mówiąc, wolę kwiatki- nie uciekają :grin:
Nie wiem, czy w pobliże wojskowego lotniska udałoby się podejść a co dopiero robić zdjęcia :grin:
A teraz wieczorny relaks na wodzie :)
Heniu jak tajny agent prawie jesteś :wink:
a ten dziwny budynek- jak wieża Babel
Nie no jakbym śmiała :grin:
Podoba i to jeszcze jak bardzo!
Nie musisz, ale miałabym kolejną osobę, na której w pewien sposób można się wzorować. Ale niedługo zacznę fotografować architekturę to będziesz nieoceniony :grin:
Podejść by się udało tylko nie wiadomo na jaką odległość i jaką lufę trzeba by mieć. Ale zawsze jest sporo pokazów, a wprawę do zdjęć w ruchu masz.
Piękny wieczorny relaks :grin:
Budynek B&W b.ciekawy - szkoda tylko, że nie było trochę czystszego nieba.
ps. posiadasz Lightroom?
Nie, bawię się w OV2 :)
Niebo dziś cały czas jakieś takie przymglone jak przed burzą. Ani błękitu ani bieli :???: