Nie zauważyłem niczego niepokojącego, ostrość zawsze w punkt. Ale tego, co mierzą na Optycznych, nie da się zauważyć w normalnym fotografowaniu. To takie brandzlowanie się niepotrzebnymi pomiarami.
Wersja do druku
Nie zauważyłem niczego niepokojącego, ostrość zawsze w punkt. Ale tego, co mierzą na Optycznych, nie da się zauważyć w normalnym fotografowaniu. To takie brandzlowanie się niepotrzebnymi pomiarami.
To nie producent ponosi odpowiedzialność za zgodność towaru z umowa, tylko sprzedawca.
ale to nie logo sprzedawcy jest na produkcie , koniec końców cierpi reputacja producenta - to on akceptuje sieć sprzedaży , a roczna gwarancja to po prostu minus
W Fuji wygląda to tak, że każdy regionalny oddział dysponuje pewną kwotą na działania marketingowe. W Niemczech finansują z tego dodatkowy rok gwarancji, a w Polsce akcje promocyjne związane z obniżkami cen. Widać taka jest u nas świadomość konsumenta, który częściej kieruje się ceną niż dłużej trwającą gwarancją.
Ale dealer nie jest konsumentem, tylko przedsiębiorcą, więc zupełnie inne przepisy go obowiązują.
Fakt!!
epicure a czy na szybko możesz opisać spostrzeżenia wizualno-dotykowe xt1 vs em5 II , xt1 miałem w rękach tak że mam punkt odniesienia (em1 też).
Obie puszki są podobne pod względem wykonania. Guma w X-T1 była trochę bardziej gumowa, za to plastikowa klapka w Olku jest mnie plastikowa. Rozumiesz? :-D