Kup rzepy i zrób z nich paski ;)
Albo wykorzystaj rzepy do nart jako gotowce.
Trzymają mega-mocno.
Wersja do druku
super pomysł - SlipLock nie będzie się tak bardzo rozciągał, a i statywik będzie można zawiesić - muszę wpaść do jakiegoś sklepu narciarskiego :s
Pozdrawiam
Tak,też o rzepach myślałam. Tylko, że trzeba pokombinować, jak je opleść wokół monopodu, bo zamiast być poziomo, to w sliplocku będą pionowo :)
zastanawiam się nad kupnem plecaka dwukomorowego, myślałem nad Naneu K3 PRO Adventure - http://allegro.pl/item341167471_nane...oto_f_vat.html
ale znalazłem taki oto plecaczek Mekko - http://allegro.pl/item339115534_dwuk...pokrowiec.html
W sumie obydwa są bardzo podobne. Nie chciałbym przepłacać, a Mekko jest tańszy. Czy warto dopłacać do Naneu? Plecaka chciałbym używać do pieszych wycieczek po górach, więc fajnie by było gdyby w górnej komorze zmieścił się jakiś ciuch, butelka wody i coś do żarcia :P Ma ktoś może doświadczenia z plecakami tego typu?
Nie przeceniaj tej drugiej komory... jednak kurtka/polar + woda trochę miejsca zajmuja... Lepiej brać w góry zwykły plecak, do którego tylko wkładasz inserta z torby/plecaka foto ;)
Mekko - co do jakości to polecam. Mam doczynienia z torbą tej formy - cud miód.
Pomysł ze zwykłym plecakiem i insterem wydaje się optymalnym rozwiązaniem, tylko będzie pewnie problem z dostępem do aparatu i reszty gratów. Szkoda, że nie mam możliwości pomacania plecaka takiego typu, pewnie to rozwiałoby moje wszystkie wątpliwości.
Nie jesteś pierwszą osobą która ma takie zdanie o firmie Mekko. No i cena tego plecaka atrakcyjna... chyba i tak kupię w celach bardziej codziennych :)
Prawdę mówiąc... Tak jak napisał Grizz. W góry nie ma to jak ergonomiczny plecak przeznaczony do takich celów.
Ja miałem torbo-plecak, góra na szpeje, dolna komora zabezpieczona na aparat, itp.
Przy kilku godzinach łażenia w terenie był po prostu niewygodny. Wyginał, przeciekał, zbierał pot. Masakra.
Rozwiązałem to kupując małą torbę na aparat/obiektyw + ew. filtry, żeby było pod ręką. Torebeczka jest niewielka (jakieś 25x35cm), E-500 się mieści (i 14-54 oraz 40-150). Nie przeszkadza w wędrówce, zawsze jest pod ręką, nie trzeba się tarabanić ze ściąganiem plecaka w nagłej potrzebie.
Po co zatem warto zainwestować w dobry turystyczny plecak? Choćby po to, żeby w czasie nagłej burzy wrzucić do niego torebeczkę ze sprzętem i mieć pewność, że nie zaleje go woda. Sprawdziłem to w sobotę :) (plecak do wędrówki ma 25 litrów pojemności, mieści jedzenie, picie, ubranie i awaryjnie przyboczny sprzęt foto).
Tak zrobiłam :) Z tym, że najpierw założyłam pionowe 2 (bo mam dwie dziury) i do tych mocno osadzonych dwóch drugie dwa - poziomo, w które już wchodzi monopod. Trzyma się to całkiem mocno :) Nawet szybko się mocuje i ściąga kij. Odpowiednio tylko musiałam skrócić te taśmy. Kosztowało w sumie 26 PLN (4 taśmy po 6,50).
Cyknęłam szybkie fotki - może pomogą w rozwikłaniu powyzszego opisu hehe:
1.
2.
3.