Ok. Ostatnie jest niesamowite! Szczękę zbieram z podłogi.
Wersja do druku
Ok. Ostatnie jest niesamowite! Szczękę zbieram z podłogi.
Zimorodki w tak naturalnej scenerii są zachwycające. Ostatnie zdjęcie to mistrzostwo.
Cały wątek jest fenomenalny. Na forum OC jest kilka osób, które robią zdjęcia ocierające się o magię. Bardzo różne osoby, bardzo różne zdjęcia, pokazujące charakter danego człowieka. Oglądając takie zdjęcia mam wrażenie, że jestem częścią fotografowanego miejsca - mogę dotknąć jakieś części świata zbudowanego Twoją wrażliwością.
Ten wątek bez wątpienia należy do najwybitniejszych na forum - jestem za każdym razem pod niesamowitym wrażeniem Twoich zdjęć. Wybacz, że tak tu Ci kadzę, ale oglądając ostatnie zdjęcia mam wrażenie, że to stopklatki z filmów realizowanych przez National Geographic.
Olbrzymie gratulacje.
Piękne zdjęcia a w szczególności w porannej mgiełce.
Te dwa 'ostatnie" kadry są ZNAKOMITE !:-P
Gratuluję i pozdrawiam.
Na razie nie chciałbym zdradzać gatunku bo nie wiem czy coś z tego wyjdzie. W zasadzie fotki dokumentacyjne już mam jednak przez pogodę musiałem odłożyć trochę ten temat. Zdradzę tylko że jest to górski gatunek ptaszka ale wyjątkowo występujący na nizinach w miejscach podobnych mikroklimatem do górskiego. Łagowski Park Krajobrazowy jest pod tym względem wyśmienitym miejscem- klimat jak w górach: wąwozy,bagienka,buczyna i przede wszystkim duuuużo wody.
Pogoda kiepska więc 3 ostatnie dni spędziłem w stolarni na budowie nowej super-czatowni. Będzie to czatownia na zimę, na długie dni czatowania w mrozie. Jeszcze jedna dniówka i będzie skończona.
Normalnie Ci zazdroszcze.Zycze Ci Bielika w wizjerze.
Temat na prawdę bardzo ciekawy. Mimo, że to zupełnie nie moje klimaty fotograficzne, to czapki z głów:)
Z ostatnich prac, najbardziej przypasowała mi z telewizorem, bo to trochę bardziej moje klimaty:)
Kolejnych ciekawych kadrów życzę!
No i nie będzie zdjęć tajemniczego ptaszka w tym roku. Czekałem dzisiaj na niego ale nie przyleciał. Prawdopodobnie wraz z ochłodzeniem wrześniowym odleciał tam gdzie inne ptaszki o tej porze.
Na otarcie łez zimek mi pięknie pozował. Trzeba kończyć już zabawę z zimorodkami bo są tak wciągające, że człowiek mógłby tylko nimi się zajmować.
Wnikliwe spojrzenie i plum
Po nurkowaniu okazało się, że zamiast rybki są roślinki
Jak się tak wyciągnął to ledwo w kadrze go zmieściłem
A tu moja ulubiona pozycja
Trzeba kończyć wodne igraszki bo zimno się zrobiło choć żal trochę rozstawać się z zimkami (ale pewnie nie na długo)