Odp: Po co w lustrzance cyfrowej lustro?
To raz , że europejczycy zawsze byli bardziej powściągliwi w przechodzeniu na różne nowości (wystarczy zaznajomić się z wielkością sprzedaży i udziału % bezlus. w Japonii) , dwa to prawda bardziej brutalna , że rynek bezlusterkowców w Polsce jest jak na razie dla wąskiej grupy świadomych odbiorców , którzy potrafili zaznajomić się , przekonać do tego typu rozwiązania aparatu, czy też gadżeciarzy . Trzecia kwestia , to wysokie ceny za ten gadżet , i totalny brak wszelakiego asortymentu do bezlusterkowców. Nakręcam na sprzedaż takiego kowalskiego na PEn , nex , czy G , a na końcu on pyta jakie mam do nich obiektywy , i tu zonk , bo żadnych , może na internecie Pan sobie zamówić. Natomiast obok półki się uginają pod całą masą nikkorów , canonów , sigm wszelakich do klasycznych luster , i oczywiście tańsze.
Odp: Po co w lustrzance cyfrowej lustro?
Z tym wizjerem w NEX-7 to tak samo przedobrzyli jak z matrycą 24MP. Co z tego jak szkła do systemu E za tym nie nadążają. Przed zakupem OM-D przymierzałem sie do NEX-7 i stwierdzam, że wizjer w OM-D bardziej mi odpowiada. To nie ten sam co VF-2 mimo, że o tej samej ilosci punktów. Ten w OM-D jest znanej firmy EPSON.
PS Pytanie do posta #282 - co to za parametry w nawiasach - np (0.58x) ? Jeżeli to powiekszenie to OM-D ma 0.92x w stylach 1 i 2 a w stylu 3 - 1,15x
Odp: Po co w lustrzance cyfrowej lustro?
Cytat:
Zamieszczone przez
Jasand
Z tym wizjerem w NEX-7 to tak samo przedobrzyli jak z matrycą 24MP. Co z tego jak szkła do systemu E za tym nie nadążają. Przed zakupem OM-D przymierzałem sie do NEX-7 i stwierdzam, że wizjer w OM-D bardziej mi odpowiada. To nie ten sam co VF-2 mimo, że o tej samej ilosci punktów. Ten w OM-D jest znanej firmy EPSON.
PS Pytanie do posta #282 - co to za parametry w nawiasach - np (0.58x) ? Jeżeli to powiekszenie to OM-D ma 0.92x w stylach 1 i 2 a w stylu 3 - 1,15x
a co Tobie takiego w wizjerze OMD lepiej podoba od nexa ? Z tego co widać w nexie 7 jest większy i ma większą ilość piksel (chyba, że nie widać różnicy)
a co do twojego pytania, to jest to screen z testu (OMD 5) z dpreview.com
Odp: Po co w lustrzance cyfrowej lustro?
Cytat:
Zamieszczone przez
chreasy
a co Tobie takiego w wizjerze OMD lepiej podoba od nexa ? Z tego co widać w nexie 7 jest większy i ma większą ilość piksel (chyba, że nie widać różnicy)
W czasie ruchu obraz w wizjerze NEXa rozmazuje się bardziej, a poza tym jest za duży kontrast - ciemne obszary są zbyt ciemne, trudno dostrzec szczegóły.
Odp: Po co w lustrzance cyfrowej lustro?
Cytat:
Zamieszczone przez
epicure
W czasie ruchu obraz w wizjerze NEXa rozmazuje się bardziej, a poza tym jest za duży kontrast - ciemne obszary są zbyt ciemne, trudno dostrzec szczegóły.
Dzięki za odpowiedź.
To trzeba zbierać $$$ na OMD... stety
OMD + 12-50 + 12+45. Chociaż nie wiem czy jest sens brać kita(w sumie wodoodporny, na plaży, wycieczkach, gdzie brak czasu na stałki hmm a spacerzoomy się tez przydają mimo, że ciemne) na początek chyba wystarczy. Ciekawe kiedy Olek wypuści 20/25
Odp: Po co w lustrzance cyfrowej lustro?
Po prostu bardziej mi odpowiada , jak i cały aparat . Chciałem Ci napisać co, ale Epicure mnie wyprzedził.:).
Co do szkieł to 12-50 wcale nie jest takie złe jak o nim niektórzy piszą. Ja go na przykład nie sprzedam. Co do innych szkieł to na razie sie zastanawiam mimo ,ze mógłbym na dzisiaj wadać na nie ~ 5kzł.
Odp: Po co w lustrzance cyfrowej lustro?
Cytat:
Zamieszczone przez
Jasand
To nie ten sam co VF-2 mimo, że o tej samej ilosci punktów. Ten w OM-D jest znanej firmy EPSON.
VF-2 też jest produkowany przez Epsona :wink:
Choć nie przeczę, że pewna różnica między nim i tym w OM-D jest.