Najpierw to trzeba Saboorowi urwać kawałek kiełbasy :roll:
Wersja do druku
ech.....
no dobra, wrzucę/wyślę/załaduje jeszcze raz ten "śmiszny" dokument :-P
bardziej w celu sprawdzenia przeglądarki i posmakowania tego gotującego się bigosu :mrgreen:
sprawdzę, czy rzeczywiście jest z kapusty ;)
P.S.1
no dobra... pierwsza próba z Opery za mną. to samo co poprzednio. lecę sprawdzić firefoxa :-P
tylko czy nie uznają mnie za spamera? :mrgreen:
P.S.2
teraz spoczko i bigos skosztowany.... wiem już co mu szkodzi :wink:
jakbyś mógł widzieć mnie w tej chwili to zobaczyłbyś ufoludka w kolorze zielonym....
wiesz co to oznacza?
a wiesz ze dzisiaj musiałam do banku?
i co mi wróżysz w związku z tą wizytą?
tylko pamiętaj, że jak wróżba będzie pesymistyczna to zrobię się czarna i zacznę rozkładać.... za życia jeszcze :eek:
---------- Post dodany o 21:09 ---------- Poprzedni post był o 21:04 ----------
o rany.... teraz zobaczyłam dopiero jakie tu się zagrożenie szykuje a ja protestuje... zostawcie Saboorowi kiełbasę!!!!!!!!!!!!!!!! mnie się już parówki pomału kończą :-P
a poza tym, to co to by był za Saboor bez kiełbasy? :roll:
z cukierkami by chyba mu nie było do twarzy :mrgreen:
a poza tym od kiełbasy pewnie lepiej myśli, a ja potrzebuje natentychmiast jego myślenia więc protestuje po raz drugi!