Odp: Makijaż, E-M1 i druzgocące porównanie do FXa :)
Zeby mowić o sensownym porównaniu, zapodajcie pliki prosto z puszek.
Wywołać każdy potrafi. Porownanie bedzie jak najbardziej przekonywające.
Na ta chwile powiem tylko ze 70-200 to nie jest moim zdaniem takie cudo jak ludzie mówią. Miałem na body. Wiem co mowie.
W studio spokojnie i z super efektem sprawdzał sie o wiele wiele tańszy 70-210.
Albo wręcz 35-70 ( ten "ciemny").
Pliki po obróbce sa piękne, a efekty Waszej pracy super.
Jednak poprosimy moze jpg nie ruszany i bez zmian nawet balansu.
Wtedy bedzie gites majonez.
Na ta chwile, to udowadnianie sobie samemu, ze sie dobrze pieniadze wydało mz... :)
Ps.
To zuiko oglądałem w sklepie. Jest super. Obiecałem sobie ze go nie kupie jednak. Mam inne równie fajne szkła juz w torbie.
Ale kusi jakością obrazka, małym ciężarem itd...
Odp: Makijaż, E-M1 i druzgocące porównanie do FXa :)
Ciekawy test, przyjemnie się oglądało.
Dobra robota :D
Odp: Makijaż, E-M1 i druzgocące porównanie do FXa :)
Piękne zdjęcia, widać, że cały zespół zna się na swojej robocie :)
A co do porównań, to dostrzegam pewną niekonsekwencję u niektórych.
Odp: Makijaż, E-M1 i druzgocące porównanie do FXa :)
Cytat:
Zamieszczone przez
nyny
Eeee....
Czasami warto troche przyzwoitosci miec ;)
D700 premiera 2008-07-01
M1 premiera 2013-09-10
Dziekuje za uwage :)
p.s. Nie mozna bylo czegos blizszego naszym czasom porownac?
pozdro
Obawiam się, że E-3 z ZD35-100mm2.0 podobnie jak M1 też spokojnie dałby sobie radę z D700 i VR70-200, po prostu Nikonowskie 70-200 to żaden cud techniki.
PS
Technika "tapetowania" zaiste perfekcyjna jest.
Odp: Makijaż, E-M1 i druzgocące porównanie do FXa :)
Cytat:
Zamieszczone przez
tymczasowy_
Obawiam się, że E-3 z ZD35-100mm2.0 podobnie jak M1 też spokojnie dałby sobie radę z D700 i VR70-200, po prostu Nikonowskie 70-200 to żaden cud techniki.
Myślę (ba.. wiem!), że E-3 albo E-5 z ZD 35-100 f/2 mogłoby pod względem ostrości zmasakrować takie D700 z 70-200 f/2.8 przy studyjnych, dobrze świeconych pracach.
T.
Odp: Makijaż, E-M1 i druzgocące porównanie do FXa :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Thomasso
Myślę (ba.. wiem!), że E-3 albo E-5 z ZD 35-100 f/2 mogłoby pod względem ostrości zmasakrować takie D700 z 70-200 f/2.8 przy studyjnych, dobrze świeconych pracach.
T.
Tak po prawdzie nie ma co się przerzucać o "milimetry" w jakości obrazu, natomiast niezwykle ważne jest to co powiedzieli testujący, że bardzo istotna była różnica w kilogramach sprzętu :wink:
Odp: Makijaż, E-M1 i druzgocące porównanie do FXa :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Thomasso
Myślę (ba.. wiem!), że E-3 albo E-5 z ZD 35-100 f/2 mogłoby pod względem ostrości zmasakrować takie D700 z 70-200 f/2.8 przy studyjnych, dobrze świeconych pracach.
T.
D700 to masakrowal moj starutki Kodak DSC FF...
Cieszy, ze swiadomi czesciej siegaja po to co lepsze prawie w kazdym aspekcie
pozdroofka
Odp: Makijaż, E-M1 i druzgocące porównanie do FXa :)
Swoją drogą.. ten zestaw: E-M1 + ZD 35-100 f/2... ech.. chciałbym zobaczyć efekt fotograficzny takiego mariażu :)
T.
Odp: Makijaż, E-M1 i druzgocące porównanie do FXa :)
Odpowiadając wszystkim na raz - Nikkor 70-200 VRII to genialny obiektyw, absolutnie wart swojej wysokiej ceny i mimo porównania, którego sami jesteśmy autorami, uważam, że nie wolno tak sprawy upraszczać. Tak samo D700. Absolutnie nie zgadzam się z tym, że to zły aparat, bo najlepszy jakim kiedykolwiek pracowaliśmy - małe RAWy 12Mpix, AF z do dziś najdroższych aparatów systemu, mniejszy od D4, nie szumi, ma cudowne kolory. D700 i 70-200 to genialny, zawodowy zestaw i to jeden z najlepszy jakim mamy przyjemność fotografować. Rozdzielczość optyczna to nie jest wszystko, a w bardzo wielu przypadkach Nikon robi zdjęcia tam, gdzie Olympusa wyjmować nie ma sensu. Po prostu nie rzucajcie tak zdecydowanych "osądów", bo nie jest prawdą, że Olympus całkowicie miażdż i zamiata efiksowy system Canona i Nikona.
Ale...
W tych konkretnych warunkach mam wrażenie, że wykorzystaliśmy zalety OM-D i to poniekąd dowodzi, że warto mieć Olympusa jako drugi...nie drugi, a równoległy, system, który otwiera nowe możliwości. Nie jest prawdą, że FX to naj, naj, system dobry do wszystkiego i należy rozumieć OM-D jako zupełnie inna przestrzeń niż FX. Lekkość i precyzja dają często przewagę OM-D. A jak się okazuje, upływa czas i te nowe rozwiązania, w sensie braku lustra i wizjera, działają świetnie. Chętnie przyjmiemy Nikona D900 bez komory lustra i z EVFem :)
Odp: Makijaż, E-M1 i druzgocące porównanie do FXa :)
Cytat:
Zamieszczone przez
dr5000
... a w bardzo wielu przypadkach Nikon robi zdjęcia tam, gdzie Olympusa wyjmować nie ma sensu.
Zgadza się, w piwnicznych zakamarkach nigdy nie wyciągam Olympusa :wink: