Zamieszczone przez
strOOs
Ale jak na obiektywy? Rozkalibrowałeś, zdjąłeś blokadę na helikoidzie czy co? Bo jak blokadę to pół biedy, ale jeśli rozkręciłeś jedną daną soczewkę w układzie "normalnym" to pozmieniałeś parametry, jakość i ogniskową. Jeśli zrobiłeś to samo z obiektywem, który ma wewnętrzne ogniskowanie to już jakość poszła w każdą możliwą stronę (na 99% nie w stronę dobrej jakości).
Czyli rozkalibrowałeś cały zestaw szkieł zamiast kupić najprostszego analoga M42 za 50-60zł...
Juz nie mówiąc o tym, że OM-2000 to Cosina z logo Olympusa, więc zastąpienie jej pierwzym z brzegu analogiem byłoby bez różnicy.