lalki3 z daleka już rzucają sie w oczy:]
Dobas tak czy siak, olek wymiata- bez czyszczałki mialbym zakurzoną matryce...
Wersja do druku
Nawiązując do poga, o którym piszecie, muszę dodać, że nie stałam w centrum, nie wirowałam z tłumem, ale nawet gdyby... to powiem Wam, że kobieta ma na takich imprezach dużo łatwiej jeśli chodzi o ochronę sprzętu. Łatwo wcisnąć go między pierwsi, ma wówczas miękko i nie jest narażony na obicia. :D
Bardzo mi miło, że do mego miasta zawitały tak zacne osoby.
Dwa Fisze i dwie Vavamuffiny proszę!
drugie waglewskiego - I like it:)
2 Fisza, i 1 Vava - czuć klimacik koncertu.
Vavie zrobiłam sporo zdjęć i jakoś tak... większość statycznie wyszła. Mimo w miarę jakości technicznej brak im tego, co u Vavy najważniejsze - pałera. Te z pałerem w większości poruszone (ciemno dość było a światła w publikę).
Ma zaczesany włos, pokaźną brew
Kotwice na ramieniu latem morskich mew.
Witam,
co do pstryków podczas pogo i jednoczesnej ochrony sprzętu to niezły patent obmyśliłaś Agapiet. Rzeczywiście kobiety mają się super... :) Sposób sprawdza się w przypadku niewielkich aparatów no ale żeby taką lustrzankę tam ukryć to jednak trzeba mieć gdzie a niewiele kobiet dysponuje okazałym "barem mlecznym" niczym Samantha Fox :)
Wrzuciłem raz dwa trzy fotki - poor quality robione podczas koncertu w Wodzisławiu Śl., wrażenia z koncertu bardzo pozytywne jednak z wypstrykanego materiału - bez komentarza :)