Odp: Nikon p7000 vs... ????
Witam !
S95 ma obiektyw o maksymalnej jasnosci f 2.0 a TY WIDZISZ f 4.9 ;)
Obejrzyj sobie zdjecia na PBASE ;) zanim zaczniesz UBOLEWAC nad jego CIEMNOSCIA ;)
Jak napisales Kazdy glupi wie ze sa aparaty lepsze i gorsze ale ja napisze tak...
Nie kazdy glupi czy madry wie... jakie mozliwosci ma dany aparat zanim samemu nie wytesuje i sprawdzi czy to co ma dany model go zadowala czy nie.
Jak do tej pory... rozmawiam o S95 z pseudo teoretykiemm ktory udziela cennych rad innym a sam nie ma
zielonego pojecia o mozliwosciach tego aparatu.
Pozdrawiam
Odp: Nikon p7000 vs... ????
Jakby co... to ja pisałam o S100 - bo tylko nim trochę fotografowałam.
Żeby nie było;)
Choć oczywiście możliwości i jakość obrazka z S95 będzie bardzo podobna.
Odp: Nikon p7000 vs... ????
Cytat:
Zamieszczone przez
TOKIN
Jakby co... to ja pisałam o S100 - bo tylko nim trochę fotografowałam.
Żeby nie było;)
Choć oczywiście możliwości i jakość obrazka z S95 będzie bardzo podobna.
Obrazki są b.podobne mimo innej matrycy (Cmos w s100) - s100 ma też trochę lepsze wyższe ISO.
Dla zainteresowanych - Canony s90 i s95 świetnie po konwersji B&W symulują analoga. Widziałem jednego bloga + reportaż wykonany s90 i przekonwertowany na B&W - ciekawie to wyszło.
Posiadałem przez krótki czas s90 potem nabyłem Panasa LX5 - udany aparat którym wykonałem trochę zdjęć ale później wróciłem do Canonów i mam s100. Panasonic przez jakiś czas leżał nieużywany bo nie był tak poręczny jak Canon - b.miło też wspominałem obsługę i szybkość działania Canona.
LX5 ma lepszy pomiar swiatła, DR w światłach i troszkę pewniejszy AF ale obsługa (dla mnie), kolory i szybkość działania stoją po stronie Canona.
Odp: Nikon p7000 vs... ????
Czy ktoś używał na przemian XZ-1 z S95/S100?
Bardzo jestem ciekaw subiektywnych opinii.
O mydlanym JPG z XZ-1 wiem też z własnych obserwacji także raczej interesują mnie doświadczenia z RAW.
Odp: Nikon p7000 vs... ????
Cytat:
Zamieszczone przez
Darekw1967
Jak do tej pory... rozmawiam o S95 z pseudo teoretykiemm ktory udziela cennych rad innym a sam nie ma zielonego pojecia o mozliwosciach tego aparatu.
Znowu musisz błaznować? To, że mam po dziadku ruski zegarek ''Czajka'', nie znaczy, że jeśli ktokolwiek powie cokolwiek złego o zegarkach ''Czajka'', to nie ma pojęcia o niczym, a w ogóle jest mój wróg po wsze czasy.
Otóż nikt nie kwestionuje s95 jeśli chodzi o jakość zdjęć, poza tym jest to aparat malutki, co bywa istotną zaletą. Jednakże różnica jasności w stosunku do kompaktów z równymi, jasnymi szkłami na tele wynosi około 2EV, a w praktyce jest to być albo nie być bardzo wielu zdjęć, które będą robione z ręki w warunkach mniej sprzyjających. Dochodzi do takich absurdów, że czasem, gdy wiem że będę pstrykał jakieś mniej ważne zdjęcia (czytaj: pamiątki) w pomieszczeniach, wolę XZ1 zamiast pena z 14-150, gdyż tym ostatnim po prostu zniszczę kupę ujęć.
Dojrzej w końcu do tego, żeby nie łączyć głupiego przedmiotu za półtora tysiąca z własną tożsamością.
Odp: Nikon p7000 vs... ????
Cytat:
Zamieszczone przez
Janko Muzykant
Dojrzej w końcu do tego, żeby nie łączyć głupiego przedmiotu za półtora tysiąca z własną tożsamością.
Kurde,tylko zeby nie zaczal pic i palic nalogowo.
Odp: Nikon p7000 vs... ????
Darka nie przekonacie - wie najlepiej.
A znajomi niech sobie odpuszczą P7000 bo się zniechęcą do fotografii. Jak już koniecznie chcą to kolejny model P7100 , jest dużo szybszy w porównaniu do poprzednika.
Odp: Nikon p7000 vs... ????
Cytat:
Zamieszczone przez
Janko Muzykant
Znowu musisz błaznować? To, że mam po dziadku ruski zegarek ''Czajka'', nie znaczy, że jeśli ktokolwiek powie cokolwiek złego o zegarkach ''Czajka'', to nie ma pojęcia o niczym, a w ogóle jest mój wróg po wsze czasy.
Otóż nikt nie kwestionuje s95 jeśli chodzi o jakość zdjęć, poza tym jest to aparat malutki, co bywa istotną zaletą. Jednakże różnica jasności w stosunku do kompaktów z równymi, jasnymi szkłami na tele wynosi około 2EV, a w praktyce jest to być albo nie być bardzo wielu zdjęć, które będą robione z ręki w warunkach mniej sprzyjających. Dochodzi do takich absurdów, że czasem, gdy wiem że będę pstrykał jakieś mniej ważne zdjęcia (czytaj: pamiątki) w pomieszczeniach, wolę XZ1 zamiast pena z 14-150, gdyż tym ostatnim po prostu zniszczę kupę ujęć.
Dojrzej w końcu do tego, żeby nie łączyć głupiego przedmiotu za półtora tysiąca z własną tożsamością.
Blazen to TY JESTES i Twoje epitety i glupie uwagi pod moim adesem ktore wypisujesz to ewidentne zlosliwosci wynikajace z Twojej wrednej natury.
Przestan sie tanio lansowac i brylowac przed ogolem.
---------- Post dodany o 10:55 ---------- Poprzedni post był o 10:43 ----------
Cytat:
Zamieszczone przez
yac
Darka nie przekonacie - wie najlepiej.
A znajomi niech sobie odpuszczą P7000 bo się zniechęcą do fotografii. Jak już koniecznie chcą to kolejny model P7100 , jest dużo szybszy w porównaniu do poprzednika.
Witam !
Nie chodzi o to, ze wiem najlepiej bo tutaj nie o to chodzi.
Problem lezy w glupim odradzaniu aparatu przez kogos kto kompletnie nie mial z nim do czynienia i nie poznal nawet
podstawowych jego mozliwosci.
Rozumiesz... Ktos spojrzal na specyfikacje obiektywu i juz wie... ze aparat jest be... ;)
Nie zwrocil uwagi na jakosc obiektywu, mozliwosciach aparatu i jakosci zdjec jaka sie z niego uzyskuje ale wie... to, ze aparat jest be i
drugiemu odradza jego zakup.
Pozdrawiam
Odp: Nikon p7000 vs... ????
LOL
Ja nie twierdzę, że aparat jest be. I nie odradzam go dlatego, że jest be, tylko dlatego, że ma ciemny obiektyw, a aparaty konkurencji mają jasne szkła i to nimi w pierwszej kolejności powinien zainteresować się ktoś, kto szuka zaawansowanego kompaktu.
Odp: Nikon p7000 vs... ????
Ale tez nikt nie napisal,ze jestes blazen.Zapytano czy musisz blaznowac-znowu.To jak mnie zona zapyta czy znowu mi sie zachcialo to nie znaczy zem ******.Prawda.Albo czy musze znowu wypic Twoje zdrowie.Czy to znaczy zem pijak,albo alkocholik.Nie.Toastowiec jestem.