Ten Canon ma pewnie minimalną guzikologię, szkoda.
Ciekawe czy będzie miał dotykowy ekran, czy raczej sterowanie jak w NEXach.
Wersja do druku
Ten Canon ma pewnie minimalną guzikologię, szkoda.
Ciekawe czy będzie miał dotykowy ekran, czy raczej sterowanie jak w NEXach.
pisza ze za pare miesiecy ma byc bardziej zaawansowany model.
nowa fotka:
Niech tylko Canon nie idzie śladami Sony w ofecie obiektywów. Wolałbym, żeby traktował ten system poważnie.
Kolejna porcja zdjęć:
Czyli jednak APS-C
Bardzo skromny ten aparat.
Tylko jedno kółko sterujące z tyłu, nie widzę żadnego przycisku funkcyjnego i lampy - przypomina mi sterowaniem i rozmieszczeniem przycisków mojego kompakta Canona s100.
Chyba Canon nie che robić konkurencji swoim lustrzankom.
Gdyby chcial ja robic to juz dawno wypuscilby przyzwoite bezlusterkowce. Canon i Nikon najwyrazniej nie chca obcinac soie rynku na najtansze lustra i szkla do nich - nowy system oznacza spore wydatki na budowe nowej szklarni zarowno po stronie producenta jak i kupujacego - wyraznie widac to w Nikon 1 gdzie sa 4 obiektywy a kolejnych jakos nie widac ...
Bida z nędzą.
Tak te fotki potwierdzają że to będzie APS-C z guzikologią jak w Nikon 1. OM-D nie zagrozi, inny target.
Wysłane z telefonu
Podstawowe pytamnie jest takie: Czy nowy AF (jakiś hybrydowy) pozwoli bezproblemowo używać normalnych obiektywów (np L) czy będzie to działać tak jak m4/3 z obiektywami 4/3?
Jeśli Canon wpadł na pomysł jak prawidłowo zasterować obiektywami do lustrzanek żaden canonier nie spojrzy nawet na m4/3 lub nexa skoro będzie miał możliwość wykorzystania swoich szkiełek. I w tym momencie nie liczy się wygląd aparatu ani ergonomia zestawu z np 70-200 2.8 L. Liczy się to, że nie trzeba kupować nic innego oprócz przejściówki.