Ja zacząłem przygodę z analogiem na Kodaku T-max 400 Profesional. Mi pasuje.
Wersja do druku
Ja zacząłem przygodę z analogiem na Kodaku T-max 400 Profesional. Mi pasuje.
sa i takie Kodak TMAX3200 i Ilford DELTA3200 jak myslisz ile te maja?Cytat:
Zamieszczone przez leszekkl
a tu jak je moczyc miedzy innymi i w czym.Moze sie komus przydaZałącznik 59236
Panie Mirek to to noktowizor a nie film 3200 ASA to do robienia zdjęć w piwnicy :grin: (ale warto by było spróbować, parę lat temu chyba widziałem koreks w piwnicy :) bo powiększalnik mi wywaliła z 15-naście lat temu żona-a po co ci to, no i poszedł...)Cytat:
Zamieszczone przez Mirek54
cenne dane...:-) masz +.....dziękiCytat:
Zamieszczone przez maciorra
---------- Post dodany o 22:09 ---------- Poprzedni post był o 22:04 ----------
Mirek jesteś wielki....:-)....Cytat:
Zamieszczone przez Mirek54
tylko nie urośnij za bardzo od pochwał...;-)
http://filmdev.org/ - sampelki z różnych negatywów w różnych wywojkach
http://www.digitaltruth.com/devchart.php - tabele z czasami wywołania różnych neg w różnych wyw.
pozdr
Robię teraz na Fuji - Neopan 400, kolor Reala 100 i do pinhola Reala 220 przeterminowana w roku 2001. Ta ostatnia po naświetlaniu 40-120 minut i wywołaniu daje obraz pozytywowy jak slajd. Chemia i magia, Panie.
Podobają mi się pomimo tego zafarbu - można go zlikwidować w LR w kilka sekund a możliwość wołania w każdym labie jest nieoceniona - będę brał pod uwagę ten film.Cytat:
Zamieszczone przez Rennsport
Jak mogą być lekko fioletowe? To kwestia skanu, ew nieświeżej chemi. Ten negatyw jest czb więc nie może być fioletowy.
Zdjęcia które zamieściłem są prosto z labu , oni mi je wywołali i zeskanowali , to akurat częsta przypadłość tych filmów , może teraz nie widzisz różnicy ale jak przerobisz zdjęcie na czarno-białe to widać ze fiolet znikł .