Ma sens, też mi się tak wydaje. Szkoda tylko, że cena Pena z EVF-em nie ma sensu. Stąd pytanie - dlaczego Olympus funduje sobie dziurę w życiorysie w modelach "entry level"?
Wersja do druku
pamietaj, ze koncernem rządzi Japonczyk - to tym bardziej daje do zrozumienia, ze jak sobie cos postanowi, to nie wazne, czy ma racje czy nie, ma byc i koniec (np. owa przerwa w zyciorysie dot. entry level).
PS: ten Japonczyk rozni sie (co widac od kilku lat) od tego Japonczyka z Canona, czy Nikona, ze jest bardzo ekscentryczny i totalnie olewa swoich doradcow.
Gdyby Olek wypuścił jakieś lepsze szkła do μ4/3 (np. coś w rodzaju zooma w ekwiwalencie ogniskowych 24-75 f/2,8, 70-150 f/4 i jasnej stałki dla ludu) oraz nową puszkę w stylu Panasa G, mógłby sobie z powodzeniem odpuścić niższą i średnią półkę lustrzanek. Jakoś w to jednak nie wierzę, bo przyzwyczailiśmy się do tego, że Olek nigdy nie robi tego, czego chcieliby użytkownicy.
To może napisać że domagamy się miniaturowych ciemnych zoomów (żadnych stałek!) i małych korpusów, żeby ani lampa, ani kółka, ani EVF już się nie mieściły?
Wyklikane z mobilka
Dziwi mnie trochę jednakowoż w Olkowej polityce brak pośrednich stałek/szkieł w 4/3. Coś pomiędzy kit a profesional np. 300/4; 400/5,6; 100-400/4.5 - 5.6( nie 50-200 tylko 100-400) i podobnych. Wystarczająco wiele osób kupuje sprzęt pod kątem możliwości podpięcia różnych obiektywów by na to zwrócić uwagę. Takie sobie szkiełka w cenie pomiędzy 4 - 6tys. Szczególnie taki 300/4 - ogniskowa cacy i gdyby tak 1/4 ceny 300/2.8.
Mnie zaś nie dziwi. Prawdopodobnie już kilka lat temu położyli w zamyśle 4/3 więc wprowadzanie nowych obiektywów nie miało sensu. Nie zrobili nawet aktualizacji starych konstrukcji o silnik SWD.
Nie udało im się przyciągnąć do systemu ludzi z pieniędzmi, a ciężko rozwijać system, którego użytkownikami są WYŁĄCZNIE łapacze promocji i wyprzedaży. Popatrz na deklaracje padające w tym wątku. Nie ma nikogo, kto jest skłonny kupić E-5 bez promocji lub wcześniej niż po znaczącej obniżce ceny. Oni są tego od dłuższego czasu świadomi.
Pozdrawiam