-
RAW pewnie - fajna sprawa od kiedy mam aparat to zgłębiam krok po kroku jego tajemnice ale nie oszukujmy się dobry jpg jest dla mnie wciąż b.ważny.
No chyba, że się oszukuję i wszyscy zapisują zdjęcia wyłącznie w RAW?
Potrzebuję jpg-i żeby: raz po zgraniu na kompa móc na szybko ocenić ogólnie zdjęcia a dwa żeby oszczędzić sobie czasem pracy w przypadku zdjęć które wykonuję tylko w celach dokumentacyjnych - tutaj jpg w zupełności wystarczy. Ile też razy po wycieczce tylko 5-6 najlepszych moim zdaniem zdjęć obrabiam z RAW a reszta zdjęć dołączonych do albumu to tylko jpg.
Dział ma nazwę "Porady dotyczące fotografii" i ja właśnie chcę uzyskać pomoc dotyczącą słabszej ostrości zdjęć jpg - podobno to ma związek z algorytmem zapisu zdjęć do jpg ale może to ma jeszcze inną przyczynę?
W każdym razie nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego Nikon d60 w podobnych warunkach generuje o wiele lepsze jpg niż mój olympus??
-
skoncentruj sie i przeczytaj jeszcze raz caly watek.
miales wstawic przykladowe zdjecia, podac wartosc ustawien itp itd.
albo trolujesz, albo obsluga aparatu jest dla ciebie stanowczo za trudna i w wyniku tego nie zrozumiesz, czemu rzeczony nikon w podobnych warunkach generuje cokolwiek lepszego.
pzdr
-
JPGi z puszek innych niż E-620 ew. E-30 są kiepskie i tyle (najlepiej radzi sobie EP-1).
W menu aparatu ustaw sobie ostrość +2 i kontrast +2 a powinno Ci się bardziej podobać to co dostajesz. To, że z RAWa zawsze będzie jeszcze lepiej to akurat oczywista oczywistość.
O tym by nie mieć włączonej maksymalnej kompresji JPG nawet nie wspominam, bo to chyba oczywiste jeszcze bardziej?
-
Wydaje mi się, że autor wątku, pisząc o "ostrości", ma na myśli typowy dla hdr-ów wysoki kontrast lokalny, tylko nie potrafi tego nazwać. Nie ma on nic wspólnego z ostrością, ale dodaje zdjęciom życia i "trójwymiarowości", dając złudzenie bardziej wyraźnych detali. Nie da się uzyskać takiego efektu w jpegach prosto z puszki, ponieważ aparaty nie dają możliwości zmiany ustawień kontrastu lokalnego przez użytkownika. Są zaprogramowane tak, żeby zdjęcia wyglądały w miarę neutralnie i pozwalały na dodatkową obróbkę już w postprocessingu.
-
@Lailon dzięki - właśnie podsunąłeś mi przypominajkę bo o tych problemach i setce innych mniej i bardziej ważnych spraw czytałem zaraz po zakupie aparatu i stąd mój brak pewności.
Przeczytałem wtedy na jakimś forum?, że algorytm w 520 nie radzi sobie tak z zapisem jpg jak w 620 - dalej była uwaga, że może producent zdecyduje się uwzględnić to w nowszym sofie.
I zapomniałem - jeszcze krótkie podsumowanie jpg. w recenzji:
http://www.optyczne.pl/77.9-Test_apa...sumowanie.html
Wtedy zastanawiałem się czy wybrać Canona 450d czy Olka e-520
@epicure - pewnie o to chodzi. W rawie wszystko fajnie wychodzi i widać efekty jak na dłoni - czasem tylko trzeba trochę odszumić efekt końcowy. Poczytam o tym kontraście bo to też wpływa na różnicę między Rawami a jpg.