TA ODKLEJAJĄCA SIE GUMA NAJPRAWDOPODOBNIEJ BYLA POŚREDNIĄ PRZYCZYNĄ AWARI E-1 FOTOMICA , WARTO WYSLAĆ APART DO SERWISU ABY JĄ PRZYKLEILI , ROBIĄ TO PODOBNO ZA DARMO
Wersja do druku
TA ODKLEJAJĄCA SIE GUMA NAJPRAWDOPODOBNIEJ BYLA POŚREDNIĄ PRZYCZYNĄ AWARI E-1 FOTOMICA , WARTO WYSLAĆ APART DO SERWISU ABY JĄ PRZYKLEILI , ROBIĄ TO PODOBNO ZA DARMO
potwierdzam robią to na gwarancji, warto tez poprosić o wyczyszczenie/wymiane tasiemki na której zbiera się kurz.Cytat:
Zamieszczone przez robin102
Długo to trwa? Tzn. czy na długo zostajecie bez aparatu?
BTW serwis Olympusa tylko w Duchnicach...? Nie ma nic bliżej Trójmiasta? ;]
Serwis Olympusa jest w Czechach. W PL jest tylko hmmmm, punkt przeładunkowy.Cytat:
Zamieszczone przez dog_master
Trwa tydzień-dwa (o ile mnie pamięć nie myli).
serwis tylko w Czechach i w Hamburgu, w Polsce tylko opisują :DCytat:
Zamieszczone przez dog_master
2 tygodnie bez apratau zazwyczaj
wysylaja w systemie wtorek, czwartek, najlepiej wyslac w pon, wtedy na sobote (lekka wada) lub drugi tydzien ma sie aparat spowrotemCytat:
Zamieszczone przez RadioErewan
Każdy z nas przy zakupie sprzętu najczęściej go dokładnie ogląda, patrzy na optykę ekran LCD ale nie zwracamy uwagi na gumę, która z opóźnieniem daje znać o sobie.
Mnie guma odkleiła się w najmniej oczekiwanym momencie, ale wiedząc o tym, że nie ma w kraju serwisu, że nigdzie w moim sąsiedztwie nie ma nawet punktu gdzie bym mógł go dostarczyć poszedłem samodzielną drogą klejenia.
Pierwsza próba tak jak opisywałem była nieudana. Bo klej nie związał z gumą, i problem jak zwykle pojawił się podczas sesji zdjęciowej w plenerze.
Niewiele myśląc podjechałem do najbliższej stacji CPN i tam kupiłem zestaw ratunkowy - tak się nazywal-czyli klej Patex.
Nie oderwałem całej gumy , tylko podkleiłem ten fragment, który odstawał z myślą że to i tak prowizorka
A jak to mówią doświadczeni budowlańcy "nie ma nic trwalszego niż prowizorki"
Klej trzyma już dwa miesiące , czuję że powoli guma puszcza ale w innym miejscu, czyli pewnie wkrótce powtórzę zabieg który trwa 10 min, w kolejnym miejscu.
Koszt kleju to 4PLN, nie muszę rozstawać się z aparatem, nie boję się, że coś stanie się z nim w transporcie lub serwisie i tak będę z tym problemem walczył, póki nie będzie punktu serwisowego w kraju lub nie przydarzy się poważniejsza awaria która będzie do usunięcia tylko w serwisie.
Taka jest moja filozofia , ale wiadomo ilu Polaków tyle filozofii, dlatego nic nikomu nie sugeruję w tym temacie , tylko pamietajmy że aparat to narzędzie pracy , nie eksponat nawet jeżeli będziemy na niego dmuchać i chuchac , to za 5 lat będzie on podobnie jak komputer moralnym staruszkiem.
Ci koledzy , którzy kleili w serwisie niech potwierdzą skuteczność zabiegu powiedzmy tak po trzech miesiącach , jeżeli guma trzyma to znzczy , że Czesi mają dobry klej i robią to solidnie.
mi po pół roku od przyklejenia przez serwis odlazała ponownie, a prawdopodobny skutek wiadomo jaki był. :(Cytat:
Zamieszczone przez Stanisław Rozalski
Więc morał z tego taki, że kleimy we własnym zakresie i już :razz:Cytat:
Zamieszczone przez fotomic