Smutna historia z tymi nosorożcami. Pozostaje jednak nadzieja że w końcu jednak próby inseminacji przyniosą pożądany skutek.
A zdjęcia bardzo przyjemnie się ogląda.
Wersja do druku
Smutna historia z tymi nosorożcami. Pozostaje jednak nadzieja że w końcu jednak próby inseminacji przyniosą pożądany skutek.
A zdjęcia bardzo przyjemnie się ogląda.
Słonie zawsze potężne i budzące respekt. Będą jeszcze. Trochę zdjęc z sawanny i sekwencja z zawsze groźnymi bawołami.. w którymś monecie obawialiśmy się że nas zaatakują. Ogniskowe o wiele dłuższe niż przy słoniach czy lwach.
No lwy jeszcze będa.
.Załącznik 257941
Załącznik 257940
Załącznik 257939
Załącznik 257938
Załącznik 257937
Załącznik 257936
Załącznik 257935
Załącznik 257934
Kolejna ciekawa wstawka. Z bawołów najbardziej spodobało mi się ostatnie. I świetny ten ziewający lew (chyba jeszcze młody?).
Dziś spotkanie ze stadem lwic, z jednym młodym samcem. Mniej więcej godzinę przed zachodem słońca. ISO już chwilami 2500. Lwice nic nie robiły sobie z naszej obecności. Pod koniec były naprawdę blisko
.
Załącznik 257964
Załącznik 257963
Załącznik 257962
Załącznik 257961
Załącznik 257960
Załącznik 257959
Załącznik 257958
Załącznik 257957
Zdjęcie przy ISO 6400, odszumione w LR AI. Medżik.
Załącznik 257956
Fajne te kociaki. A jedna z lwic chyba z lokalizatorem GPS?
W drodze na południe ponownie przekroczyliśmy równik. Ponieważ napisałem że będą ptaszory, delikatnie przeskoczę jeden dzień i będziemy już nad jeziorem Naiwasha, po którym płynęliśmy łodzią. Na wyspie Crescent mogliśmy po raz drugi i jak się okazało ostatni przemieszczać się pieszo - drapieżniki zostały wywiezione i zostały tam tylko roślinożercy. Ptaki obserwowaliśmy w trakcie rejsu po jeziorze
.Załącznik 258044
Załącznik 258046
Załącznik 258045
Załącznik 258043
Załącznik 258042
Załącznik 258041
Załącznik 258040
Załącznik 258039
Załącznik 258038
Załącznik 258037
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
I jeszcze jedna seria. Jako że na takich wyjazdach nie ma mientkiej gry- rejs mieliśmy rano, a po południu pojechaliśmy nad nieodległe jezioro Nakuru obserwowac flamingi. W kolejnej wrzutce cofniemy się jednak do Hell's Gate i na wyspę Crescent :)
Załącznik 258054
Załącznik 258053
Załącznik 258052
Załącznik 258051
Załącznik 258050
Załącznik 258049
Załącznik 258048
rybaczka zazdraszczam :)