Zamieszczone przez
Tadeusz Jankowski
"Powyżej tego trzeba już używać mikroskopów elektronowych:
Skaningowych - obserwacja jak w świetle odbitym
Transmisyjnych -obserwacja jak w świetle przechodzącym."
W praktyce i teorii zwykły mikroskop świetlny da powiększenie do około 1000 - 1500 razy. Większe powiększenie jest puste. Mikroskop amatorski - da dużo mniej.
Im krótsza fala światła użytego w mikroskopie, tym większe powiększenie obserwowanego pola obiektu. Z tego wynika, ze światło czerwone daje najmniejsze powiększenie.
Mikroskop SEM nie działa tak jak mikroskop świetlny. Nie ma w nim takiej geometrii jak w układzie optycznym mikroskopu świetlnego. Mikroskop ten działa na zasadzie bombardowania wiązką elektronów o bardzo małej średnicy (mniejszej niż 0,5 mikrometra) oglądanego obiektu. Wiązka elektronów wzbudza na obserwowanym obiekcie promieniowanie rentgenowskie, które jest rejestrowane przez odpowiedni układ. Wiązka ta jest skanująca, czyli omiata powierzchnię preparatu, a sam preparat (jego powierzchnia) musi być zdolny do emitowania promieniowania rentgenowskiego, elektronów wtórnych i elektronów wstecznie rozproszonych pod wpływem wzbudzenia przez wiązkę elektronów.
Mikroskop SEM ma olbrzymią przewagę pod jednym względem nad mikroskopem optycznym - daje olbrzymia głębię ostrości w powiększeniach porównywalnych z optycznymi, także w większych powiększeniach lecz uzyskiwanie ostrego obrazu nie jest takie proste, jak w mikroskopie optycznym i nie ma nic wspólnego z mikroskopem optycznym.
Oglądanie atomów nie jest możliwe w mikroskopie elektronowym. To co w nim można zobaczyć, to obraz prześwietleniowy (super cienkiej specjalnie przygotowanej folii) lub obraz dyfrakcyjny jej struktury.
TJ