Od kiedy to sprzęt ma tak ogromne znaczenie w tym co robimy?
Konkursy wygrywają ludzie robiący zdjęcie przeciętnym telefonem. Sprzęt jest bez znaczenia. Liczy się pomysł.
Wersja do druku
Dla mnie nie ma tu nic dziwnego. W konkursie OlyRulez, a właściwie zabawie (chyba tak to większość traktuje) liczy się przede wszystkim trafienie w temat z zdjęciem. Czym zrobione to całkiem drugorzędna sprawa. Co inni klubowicze potrafią zrobić tym samym, (czy podobnym sprzętem) jak Twój możesz zobaczyć w wątkach zdjęciowych.
THX za odp; pozostanę przy swoim zdaniu; btw mam jeszcze pytanie : jak można zobaczyć (przeczytać) EXIF-y zamieszczonych tutaj (olympusclub) zdjęc?
Poszedłbym dalej- osobne edycje dla każdego typu OMD, osobno dla każdego typu PENa można też pomyśleć o posiadaczach "dużego" 4/3 (każdy typ oczywiście osobno).
Zastanawiam się tylko, jeżeli teraz przy pełnej dowolności sprzętowej była jedna praca, jak będzie wyglądać frekwencja dla tak wąsko określonych edycji :roll:
klik (EXIF nie zawsze jest w zdjęciu, ale to chyba wiesz)
Myślę, że zamieszczane zdjęcia są wykonywane sprzętem m4/3 lub 4/3, nieważne czy Oly czy Panas. To przecież jeden system i możliwości sprzętu zbliżone chociaż nie wiem jakie mają one znaczenie.
Ja mam Panasa ale ostatnio używam przeważnie szkieł MZD więc zrobiłem miksa.
Masz pełne prawo mieć swoje zdanie. Pomyśl tylko. Ja robię zdjęcie aparatem marki Sony.
Czy jak zmienię aparat to moja wiedza o fotografii się zmieni?
Czy przez zmianę aparatu będę robił lepsze czy też gorsze zdjęcia?
Czy zmienię swoje spojrzenie. Będę widział więcej lub mniej?
Czy zmienię styl jaki sobie wypracowałem?
Wszystko pozostanie tak samo jak jest teraz. Tylko w ręce będzie inny sprzęt.