Akurat w tym uszczelnienia Ci nie pomogą.
Wersja do druku
Ciekaw jestem czy dalej robił zdjęcia a jeśli to jak długo.
Spytaj dobasa ile pociągnęła jego om-d z nagłówka naszego FB https://www.facebook.com/olympusclubpl ;) O ile mnie pamieć nie myli, to czyścił ją dosyć ostro.
Nie katowałem co prawda tak ekstremalnie mojego OMD jak dobas, ale 3 maja w; ramach testu z ZD50-200, poszedłem na miejscowy koncert niejakiej Cleo i jak mu tam, aaa... Donatana co szwędał się tylko po scenie ;)
W połowie zaczęło padać, oczywiści wokół parasole wyrosły jak grzyby po deszczu. Zarzuciłem tylko kaptur na głowę i nie przejmując się deszczem robiłem dalej zdjęcia :) Ciut trudno było się wstrzelić......... parasole przeszkadzały :P
OMD zniósł to bez zarzutu i kolejny raz przekonałem się jak dobra jest, głęboka osłona przeciwsłoneczna 50-200... Tym razem robiła za osłonę przeciwdeszczową a kiedyś wcześniej, za osłonę przeciwśniegową w zamieci :P
Niestety test w deszczy kosztował mnie 40PLN. Ktos stwierdził, że jest mi niepotrzebny zahaczony na torbie, nowiutki parasol i sobie go przywłaszczył :P
Także jeśli chodzi o to czy lepiej wybrać OMD uszczelnianego czy bez"szczelnego", każdemu według potrzeb.
Jedynie trzeba pamiętać by szkło do kompletu też było szczelne. Mając taki korpus a działając w pośpiechu, lub będąc skupionym na szukaniu kadru i pochłoniętym samym fotografowaniem, można się zapomnieć ;)