A między cropem 1x a 2x jest dwukrotna różnica w powierzchni matryc? Nie, różnica jest czterokrotna.
Wersja do druku
Witam wszystkich serdecznie!
Wszyscy maja xz-2, mam i ja! Mam juz 1,5 miesiąca, ale ciągle jeszcze odkrywam sprzęt.
Od razu na wstępie - nie mam automatycznego dekielka..:cry:
A tak w ogóle to nienawidzę Was!:wink::mrgreen:
Kupowałem mały kompaktowy aparacik a teraz się wszystko ledwo mieści w torbie pokroju czegoś formatu 4/3...!!!:wink:
Tzn nawet nie wiedziałem, że tyle rzeczy będę potrzebował do aparatu - ba, nawet sobie teraz nie wyobrażam aparatu bez tych rzeczy.
Oczywiście chodzi o słynną minoltową tulejkę w obowiązkowym komplecie z redukcją, do tego zapasowa bateria z ładowarką, obudowa podwodna, a pewnie niebawem do kompletu dołączy przewodowy pilot, filtr polaryzacyjny, konwertery, wizjer elektroniczny... no może trochę się zagalopowałem szczególnie z tym ostatnim, ale to też wiem już dzięki Wam!
Tulejka to patent genialny - mi się dużo wygodniej trzyma za tulejkę niż za grip - może dlatego, że mam trochę duże dłonie, a przy okazji pytanie - z racji wcześniej posiadanego filtra UV o średnicy 58 mm taką też dokupiłem redukcję no i na zdjęciach z wbudowaną lampą wychodzi piękny okrągły cień w dolnym prawym rogu... Czy ktoś ma doświadczenie jakiej średnicy redukcja nie daje cienia na zdjęciu z lampą, a przy okazji nie powoduje winietowania na krótkiej ogniskowej?
Drugie pytanie: czy w trybie szybkich zdjęć aparat robi je tylko w formacie 1920x1280? Przekopałem się przez specyfikacje i tam jest tylko info, że szybkość zdjęć seryjnych wynosi 5 klatek /s ale myślałem, że to dla pełnej rozdzielczości, a tu zonk...
Wiem, że można się obyć bez serii, ale z małymi dziećmi to czasem jedyne wyjście na fajne ujęcie...
Kolego Absyth. Ja mam tuleję http://www.ceneo.pl/21722743 + filtr UV hoya slim i nie winietuje. Natomiast lampę częściowo zasłania (przy szerokim kącie) każda dostępna tuleja i nic się na to nie poradzi. A co do rozdzielczości to przy szybkości 5 kl/s zapisuje w pełnej (sprawdziłem w exif-ie zdjęć wykonywanych w trybie seryjnym). Pozdrawiam
Ale sobie zielenina wyrosła na cegłach:
No właśnie też sprawdzam no i w trybie "Hi" mam 1920x1280 bo nawet ilość zdjęć w tym trybie jest ok 4 razy większa niż w zwykłym trybie zdjęć seryjnych... może coś w ustawieniach muszę zmienić? Ale normalnie mam LSF (Large Super Fine) i dla pojedynczego ujęcia oraz w trybie ciągłym tak jest, tylko dla trybu "Szybko" zmienia rozdzielczość...
z moich obserwacji wynika że to chyba przypadłość większości tego typu aparatów, Choć XZ-2 naprawdę nieźle sobie jeszcze radę daje w tym temacie ! Miałem do porównania Canona S110 i ten to dopiero walił przepały ! Tam gdzie w S110 była biała plama w olku było błękitne niebo.
Radzę dobrze przeczytać instrukcję aparatu ze zwróceniem szczególnej uwagi na coś, co nazywa się korekta ekspozycji i raczej nie stosować trybu AUTO. Aparat ma też możliwość dostosowania krzywej tonalnej, co jeszcze bardziej pozwala na dostosowanie do panujących warunków. Zawsze można robić zdjęcia w NEF i wywoływać fotki albo w newralgicznych sytuacjach stosować wbudowany tryb HDR. A więc możliwości jest sporo aby uzyskać dobry efekt.
XZ-2 to nie jest żadne ufo, ani aparat z najlepszą na świecie matrycą, ale jak każde narzędzie wymaga poznania.
A co to jest tryb AUTO??? :-P Krzywą tonalną dawno podkręciłem pod siebie, ale niestety w pewnych warunkach charakterystycznych dla gór d.... blada.