Czekam na wrzutkę.:) Obejrzę z przyjemnością.
Wersja do druku
Cd. Połoniny Caryńskiej (ostatni)
Kilka fotek z wierzchołka /1297 m n.p.m./ (jak zwykle w tył:))
198.Załącznik 130066
199.Załącznik 130067
200.Załącznik 130068
Jest także jedna w przód, w kierunku Wetlińskiej(inny format, bo wyciąłem szwagra:))
201.Załącznik 130069
Wędrujemy dalej. Słoneczko przygrzewa, więc szwagrowi doszedł jeszcze mój polar do dźwigania:)
Niedaleko kolejny wierzchołek Połoniny Caryńskiej, ale już poza szlakiem, który skręca w lewo, w kierunku zachodnim.
202.Załącznik 130070
203.Załącznik 130071
Spojrzenie w górę, skąd schodziliśmy:
204.Załącznik 130072
Jednak nie wszyscy trzymaja się szlaku i zaliczają ostatni wierzchołek:
205.Załącznik 130073
Widok na płd.-wschód na graniczne(z Ukrainą) szczyty:
206.Załącznik 130074
Jeszcze raz rzut oka na Wetlińską.
207.Załącznik 130075
Zz chwilę Brzegi Górne, ale trochę wcześniej z prawej strony szlaku znajduje się stary cmentarzyk, tez wart odwiedzenia ze względu na zachowane nagrobki.
Z Brzegów Górnych dotarliśmy busem do Ustrzyk Górnych.
Wycieczka po Caryńskiej krótka, ale z pięknymi widokami.
To zrobiłeś dokładnie odwrotnie niż my z Marysią.
Wyszliśmy z Brzegów i przez Caryńską doszliśmy do Ustrzyk, a stamtąd busem do Brzegów.
Zdjęcia fajne, pogoda lepsza niż nam przypadła. Na szczycie Caryńskiej (tym najwyższym) trochę nas polało. A jak zeszliśmy do Ustrzyk to pogoda jak marzenie.
Brawo za foty :D
Górki piękne no i zdjęcia również.
Tak przyjemnie i slonecznie..Dobra wedrowka.
205-kazdy chce byc na szczycie.
Cały czas czekam na pogodny weekend(żona pracuje w szkole), a tu znowu cały tydzień ładnie , a na sobotę zapowiadają załamanie pogody.
Mamy już trasę upatrzoną: http://www.traseo.pl/trasa/tarnica-halicz-rozsypaniec (tylko w odwrotnym kierunku), ale czy coś z tego wyjdzie?
pogodny łykend będzie jak nie będziesz mógł wyjść. pogoda taka już jest :wink:
Przedwczoraj jak się nudziłem, poczytałem sobie trochę o Bieszczadach, pooglądałem mapy i upatrzyłem identyczną trasę :grin:, tyle że czekam na jesień (jak widzę powoli się zaczyna). Tak czy inaczej po Twoich zdjęciach (także Bodzipa) muszę się w tym roku tam wybrać.
Wiem, przeżyłem to już wiele razy. Mam jednak jeszcze trochę nadziei, ze może się uda:)
---------- Post dodany o 19:25 ---------- Poprzedni post był o 19:24 ----------
Mam tez taka nadzieję:)
---------- Post dodany o 19:27 ---------- Poprzedni post był o 19:25 ----------
Oby nam się to udało:)