Takie mam zboczenie- lubię prosto :mrgreen:
Wersja do druku
96, czyli Maserati rządzi (poza małymi niedociągnieciami jest IMHO OK).
Dziękuję za wpisy :)
@Forever_k3w:
94. Razi mnie ten przepał - ŚNIEG LEŻAŁ, DLATEGO MYŚLĘ TAK TO WYSZŁO :). 95. Ciekawe stare okno ale krzywe - DLATEGO PYTAŁAM, DO KTÓREJ KRAWĘDZI PROSTOWAĆ. JAK ROBIE DO PRAWEJ, ZEWNETRZNEJ, PIONOWEJ TO MI DÓŁ UCIEKA I NA ODWRÓT. NIESTETY OKNO ZNAJDOWAŁO SIĘ NA WPROST SCHODÓW I DO TEGO DOŚĆ WYSOKO. MUSIAŁAM STANĄĆ NA NAJWYŻSZYM STOPINU I WSPIAC SIE NA PALUSZKI (A MAM 176 CM WZROSTU :P ), ŻEBY JE "UCHWYCIĆ", DLATEGO POD KĄTEM WYSZLO :) 96. Fajny "grill" Msz można by było obciąć z dołu trochu i odrobinkę z góry(moimi oczyma ) - POBAWIĘ SIĘ JESZCZE :)
@helmuth - wiesz, tak sobie patrzę na Twoją propozycję teraz, i mimo że na początku chciałam zdjęcie zrobić na wprost...to teraz myślę że jak jest trochę pod katem to ma to swój urok. Dziękuję za wyprostowanie oraz link :) A "zboczenia" nie ma się co wstydzić. Bardzo dobrze że je masz :)
I pytanko- prostowales do srodkowej pionowej krawedzi dzielacej oba skrzydla okna? Genialne:)
@vitoos, Sawa, daghda - dzięki wielkie za wpisy. Cieszę się, że niektóre zdjęcia wpadły Wam w oko :)
Pozdrawiam
A mnie sie podoba okienko ( zakladam, ze nastepnym razem bedzie proste :wink:) Generalnie udane poszukiwania Nataszach .
Powtórzę to, co już pisałem
Nie napisałem, że jak już mam ten element, to obracam zdjęcie tak, aby był on w pionie :).
W tym kadrze, masz rację, idealnie nadaje się środkowa poprzeczka dzieląca okno.
Boki okna można również prostować do pionu (prostowanie perspektywy) ale to już zależy od autora, obiektu itp.
Droga Lolita - to tylko 2 cm roznicy, mysle ze akurat w TYM wypadku to zadna roznica :P
Nataszach i Lolito, to jesteście wysokie Kobietki :)
Taki wzrost nie zawsze bywa pomocny przy poszukiwaniu ciekawych kadrów , ale zazwyczaj pomaga ;)
Nataszach , Twoja "wizja" Pragi jest bardzo ciekawa :) Chętnie zaglądam do Twojego wątku , pozdrawiam.
Okienka śliczne. :)
Ja bym musiała drabinę tachać. ;)
Witam,
Poniżej zdjęcie ze spaceru po Brnie...nie wiem czemu ale ten budynek wywołuje we mnie gęsią skórkę. Położony na małym wzgórzu, ogrodzony wysokim, betonowym murem... kojarzy mi się ze szpitalem dla umysłowo chorych z jakiegoś horroru...
97 - moje wariatkowo ;)
A poniżej dwa, świeżo przywiezione z Zakopanego, innym Olkiem robione.
Spacerując po lesie, nagle dostrzegam wilka...skradam się, obchodzę go dookoła, od drzewka do drzewka, bezszelestnie, prawie nie oddycham, raz po raz robiąc zdjęcie...gdy nagle przy ostatnim drzewie, w odległości około 50 metrów od fotografowanego obiektu...zauważam jego właściciela:P
98 - "Wilk"
99 - "...Góry moje, wierchy moje otwórzcie swe ramiona..."