Zamieszczone przez
chomsky
Duzo w tobie entuzjazmu Piotrze, ale jak zwykle niewiele rozumiesz. Tylko sie nie pogniewaj.
Nie chodzi tu o wielkosc. Oczywiscie byly male lustrzanki na blone 35mm, dzis bysmy powiedzieli wielkosci FF. Dzis rowniez mozna je skonstruowac, tak jak piszesz.
Tylko po co lustro, po co mechaniczna migawka, po co halas, po co skomplikowane projekty szkiel, skoro mozna je przesunac blizej matrycy.
m4/3 nie jest konkurencja dla lustrzanek, to poczatek rewolucji, ktora zniszczy swiat lustrzanek, lub pozostawi jakas nisze dla wielbicieli klapniec lustra.
Nie chodzi bynajmniej o wielkosc matrycy. 4/3 czy crop, czy FF, niewazne, aparaty nie beda posiadaly luster. Bo po co im lustra?
czesc.Ch.