Streety i nagie kobity

Alakin, Ty robisz zupełnie inne streety. Takie, których ja zupełnie nie akceptuję, bo długim obiektywem.

To pójście na totalną łatwiznę i efekty są moim zdaniem bardzo marne. Spróbuj kiedyś na ulicy podejść bliżej z szerokim, spróbuj wycelować precyzyjnie z biodra, a przekonasz się, że to o wiele trudniejsze niż nieśmiałe podglądactwo teleobiektywem.

Polecam lekturę:

http://www.street-foto.pl/forum/index.php?topic=12.0

Alakin, mam wrażenie, że Twój post jest odwetowy za moje oceny w Twoim wątku. Kończąc zacytuję klasyka - "Każdy ma swoje zdanie, podobnie jak dziurę w d...e".

Kolejna fota:

696

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło

Cytat:

---

Zamieszczone przez Rafał Czarny

Alakin, Ty robisz zupełnie inne streety. Takie, których ja zupełnie nie akceptuję, bo długim obiektywem.
To pójście na totalną łatwiznę i efekty są moim zdaniem bardzo marne. Spróbuj kiedyś na ulicy podejść bliżej z szerokim, spróbuj wycelować precyzyjnie z biodra, a przekonasz się, że to o wiele trudniejsze niż nieśmiałe podglądactwo teleobiektywem.

---

Nieprawda, bo długim to robię akurat foty sportowe :) Zazwyczaj mam podpięte 14-54. Co widać zresztą w moim wątku, gdzie ponad 90% fot jest zrobione tym szkiełkiem. O wiele więcej takich fot mam na swojej prywatnej stronie lub street-fotowym niszowym portaliku, na którym również Ty bywasz. Z tym, że ja sporadycznie celuję z biodra. Zazwyczaj celuję okiem i staram się dość precyzyjnie kadrować. Owszem, może się to podobać lub nie, ale z pewnością jest świadomym wyborem kadru.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Rafał Czarny

Alakin, mam wrażenie, że Twój post jest odwetowy za moje oceny w Twoim wątku.

---

Nie mam pojęcia dlaczego, nie rozmawiając ze mną ani razu (choćby nawet via internet) formułujesz tak daleko idącą ocenę mojej osoby. W dodatku mylną.
Pozostaje mi pozdrowić i następnym razem pozostawić swoje zdanie dla siebie.

Obiektyw 14-54 to na jednym końcu szeroki, na drugim krótkie tele.

684- może nie jestem pierwszej młodości i parę rzeczy w życiu widziałem lecz takiego wymiaru macierzyństwa nie miałem okazji zauważyć. Kadr łamie pewne stereotypy i jest bardzo pozytywnie odbierany,
686- niemal uduchowiona twarz mężczyzny o radosnym oddźwięku napawa optymizmem,
687- patrząc na osobowość mam dylemat czy zbiera na jedzenie w postaci stałej czy płynnej,
689- jest na czym oko zawiesić i nawet tonacja nie przeszkadza,
690- kolesie już mają pozytywny stosunek do życia, mam wrażenie, że ten po lewej już zaczyna taniec godowy,
691- barwy i ruch świetnie układają się w kadrze,
692- ogromnie smutne zdjęcie, wyraz twarzy kobiety to sugeruje,
693- przyszedł fantom do wróżbitki i pyta czy mam serce które może kochać,
694 i 695- miło, że pokazują radość na ulicy i zadowolenie z życia,
696- sympatyczny w wymowie kadr.

694, to zdjęcie odbieram jako bardzo wiosenne i radosne.
Dziewczyny na rolkach, lekko już ubrane, uśmiechnięte...
Wieje z tego kadru otymizmem :)
695, nie wiedziałem, zże w Krakowie można już wynająć rower ;)
Kadr jak w włoskiej ulicy, rower na pierwszym planie też tylko dziewczyna za młoda do niego ;)
697, również wiosenne, zrobiło się cieplej, starsze panie przysiadły sobie, jedna coć opowiada a druga przymknęła oczy i cieszy sie słońcem.
Bardzo przyjemny w odbiorze kadr.

Dziękuję za komentarze. Kolejna fota:

697

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło

697. Inne. Fajne.

Kiedyś nie lubiłem Twoich zdjęć. Teraz lubię.

Biedne dziecko.Ten swiat jest taki niesprawiedliwy.

Ładnie wiruje, fajnie, że kolor.

I jeszcze odpowiem na Twoją nową sygnaturkę: - Bo nosi plecak.
(odpowiedź dyktowana własnym doświadczeniem ;))

kolor, ruch, ziarno, ramy, wszystko ułożyło się w inny i ciekawy kadr. Tak najbardziej podobają mi się w nim kolorowo ubrani ludzie.