Z chęcią, ale niestety więcej nie mam ;(. Klisza nie ma litości, jeśli chodzi o ilość ;).
Wersja do druku
Z chęcią, ale niestety więcej nie mam ;(. Klisza nie ma litości, jeśli chodzi o ilość ;).
Zajefajne mgiełki!!!
koloru dawno nie było...
Na tym "Moscie" bedzie kiedys przejscie graniczne pomiedzy Podgorzem a Krakowem.
Załącznik 110025
Jak wcześniej się nie załamie pod ilością kłódek ;)
E no nie żaden "pan"... Dawid mam na imię. A robie normalnie widze że pogoda mi odpowiada idę na spacer z apratem, widzę fajne miejsce myslę nad najlepszym kadrem, focę, wracam, wołam, skanuje, odbijam* :)
*kolor sam wołam ale nie odbijam
Właśnie udało mi się poskładać do kupy świeżo zrobiony przeze mnie aparat na negatywy 18x24cm i popełniłem pierwsze zdjęcie na kliszy rentgenowskiej.
Wywoływane w caffenolu.
Na razie tylko połówka formatu czyli umownie 13x18cm, bo obiektyw mam tylko 210mm.
Do 500mm szkła muszę zrobić nową płytkę i będzie można sprawdzić pełną klatkę ;)
Zeiss 210 może też wystarczyć ale raczej zapasu na shift nie będzie.
Aparat jeszcze wymaga wykończenia, ale wygląda na to, że nie ma większych problemów.
Dzisiaj postaram się zrobić kalitypię z tego negatywu.
Do fotografii miesiąca się nadaje :-)