Ja zauważyłem dzierlatkę. Mimo trzech piw w organizmie spokojnie widzę :mrgreen:
Choć przyznaję że dobrze się ukrywa. :wink:
Wersja do druku
Ja zauważyłem dzierlatkę. Mimo trzech piw w organizmie spokojnie widzę :mrgreen:
Choć przyznaję że dobrze się ukrywa. :wink:
Siedział sobie nieopodal drogi i dał szansę Lumixowi 100-300 ...
Załącznik 169175
Pelikany, kaczki, krzykliwe śmieszki, piękne gatunki tutaj pokazujecie:grin:.
Kapitalny model, świetnie złapana chwila, brawo!
I potwierdza się również na twoich zdjęciach, stare, gęste żywopłoty w miastach zapewniają wróblom idealne schronienie, tym razem to żywopłot z bardzo pospolitej forsycji.
Jeżeli śpiewała to nie ma dyskusji:wink:, w mojej okolicy to coraz rzadszy ptak, gratuluję spotkania.
Blisko dał się podejść, z takiej odległości udaje się je podglądać najczęściej z jadącego samochodu, do momentu zatrzymania lub wyłączenia silnika:-P.
Piękny ptak, brawo!
Ptak bardzo pospolity. Pani Sierpówka wraz z mężem wiją sobie gniazdko na świerku przed moim balkonem - znaczy się będą małe sierpóweczki :wink:
Załącznik 169219
No to jeszcze Sójki.
Załącznik 169221Załącznik 169220
Czyż
Załącznik 169535
Rysiek, Henry, Nightelf, Witia, Yac, Muminek dziękuję!
Świetne! Zazdraszczam takiej okazji...
Koło mojego bloku był taki żywopłot do pewnej wiosny kilka lat temu, gdy przyszedł z spółdzielni pewien cieć od wszystkiego i tak zerżnął :evil: (nie obciął, a zerżnął) ten żywopłot, że do tej pory nie odrósł jak należy i wróble przestały tam przylatywać. Szkoda, bo to niesamowicie... sympatyczne ptice... :D - wnet po wprowadzeniu się do bloku moja mama ciężko chorowała, nie mogła chodzić, cały czas leżała w łóżku i jedną z niewielu jej rozrywek podczas choroby było obserwowanie przylatujących na nasz balkon wróbli - niby nic takiego, a dające dużo... radości.
czas budowania się rozpoczął :)
co prawda przyleciały dużo wcześniej, ale dopiero w niedzielę udało mi się coś tam cyknąć...
Załącznik 169931
pzdr
Hołek