Odp: Muminek na tropie...
lubie klimaty mgliste ale ta wrzutka mnie rozniosła. piekne kadry, piekny klimat- gratuluje
Odp: Muminek na tropie...
Zdjęcia zapierają dech w piersi, zaskoczony jestem że tak cudnie jest w Goczałkowicach. W czasach gdy mieszkałem za granicą tzn w Poraju miałem na oku "ptasią wyspę" na zbiorniku w porajskim. Przy niskim stanie wód można było nawet prawie suchą stopą. Niestety nigdy nie robiłem tam zdjęć.
Odp: Muminek na tropie...
Cytat:
Zamieszczone przez
Muminek
miejsce przy ujściu Świdra do Wisły
Wyspy Świderskie to rewelacja, ale już troszkę dalej. Polecam spływ kajakiem z Karczewa na Zawady z aparatem. Po drodze mijamy chyba najładniejszy odcinek Wisły na Mazowszu. Straszy tylko komin elektrociepłowni siekierki, ale to detal. W okolicach Bielan gdzie 20 lat mieszkałem jest na prawdę sympatycznie. Pamiętam że za małolata praktycznie przechodziliśmy tam Wisłę na drugi brzeg. Zwierzaków tam zawsze była cała masa. Trafiały się czasem nawet Łosie a dziki i sarny to był standard. Sympatyczne są też okolice Grochali Nowych za Kazuniem. Kiedyś tam kończyłem spływ Wkrą. Wisła przy wysokim stanie wody naprawdę tam płynie ;)
https://goo.gl/maps/lJXsd
Odp: Muminek na tropie...
świetna i, śliczna ta mglista wrzuta Marcin, mam nadzieję, że to nie wszystko :)
Odp: Muminek na tropie...
Muszę przyznać, że ta wrzutka robi wrażenie, 73 powala. Takie sceny u mnie można trafić w maju, ale wtedy świta o 5.00 - o której wyruszyliście na Goczałkowice żeby trzasnąć te fotki ? Pozdrawiam
Odp: Muminek na tropie...
Ja juz swoich ptasich nie wrzucę..., bo obciach.
Odp: Muminek na tropie...
Odp: Muminek na tropie...
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny
Cytat:
Zamieszczone przez
Bodzip
Odniosę się żartobliwie do ostatniego zdania: "kto umie kosić kosą" - bo ja umiem. Dziadek mnie nauczył - kosić, klepać i ostrzyć, a potem było trochę praktyki :mrgreen:
U mnie kosa wisi już jako eksponat, ale jest wyklepana i naostrzona:). Mnie koszenia i klepania nauczył pradziadek, do dziasiaj mam gnotek, kilka różnych babek i osełki:grin:.
Cytat:
Zamieszczone przez
szamaniec
Zdjęcia zapierają dech w piersi, zaskoczony jestem że tak cudnie jest w Goczałkowicach. W czasach gdy mieszkałem za granicą tzn w Poraju miałem na oku "ptasią wyspę" na zbiorniku w porajskim. Przy niskim stanie wód można było nawet prawie suchą stopą. Niestety nigdy nie robiłem tam zdjęć.
Czytałem o tym miejscu, akwen może nie jest tak wielki jak goczałkowicki, ale nie ma to znaczenia dla ptaków. Zbiornik Poraj z "Ptasią wyspą" i dopływami od południowej strony wygląda bardzo interesująco. Już jest na mojej liście miejsc, które należy odwiedzić. Odnośnie Goczałkowic, jest tam cudnie, to potwierdzam. Od kiku lat jestem zauroczony tym miejscem, ma ono ogromny potencjał ornitologiczny i nie tylko.
Cytat:
Zamieszczone przez
cissic
Wyspy Świderskie to rewelacja, ale już troszkę dalej. Polecam spływ kajakiem z Karczewa na Zawady z aparatem. Po drodze mijamy chyba najładniejszy odcinek Wisły na Mazowszu. Straszy tylko komin elektrociepłowni siekierki, ale to detal. W okolicach Bielan gdzie 20 lat mieszkałem jest na prawdę sympatycznie. Pamiętam że za małolata praktycznie przechodziliśmy tam Wisłę na drugi brzeg. Zwierzaków tam zawsze była cała masa. Trafiały się czasem nawet Łosie a dziki i sarny to był standard. Sympatyczne są też okolice Grochali Nowych za Kazuniem. Kiedyś tam kończyłem spływ Wkrą. Wisła przy wysokim stanie wody naprawdę tam płynie ;)
https://goo.gl/maps/lJXsd
Dziękuję cissic, są to dla mnie bardzo cenne informacje.
Cytat:
Zamieszczone przez
yamada
świetna i, śliczna ta mglista wrzuta Marcin, mam nadzieję, że to nie wszystko :)
Coś tam jeszcze będzie:), ale z innego wypadu.
Cytat:
Zamieszczone przez
piasbog
Muszę przyznać, że ta wrzutka robi wrażenie, 73 powala. Takie sceny u mnie można trafić w maju, ale wtedy świta o 5.00 - o której wyruszyliście na Goczałkowice żeby trzasnąć te fotki ? Pozdrawiam.
Pobudka o 2.00, 3.00 ruszamy, 4.00 leżymy, to jest wersja do leżenia pod siatką, jeżeli trzeba coś budować i pompować :grin:to dobrze mieć i z godzinkę zapasu.
Cytat:
Zamieszczone przez
fazi75
Ja juz swoich ptasich nie wrzucę..., bo obciach.
Tylk bez takich tekstów:grin:, ja z wielką przyjemnością oglądam wszystkie ptasie fotografie.
Pozdrawiam
Odp: Muminek na tropie...
Cytat:
Zamieszczone przez
Muminek
Dzękuję za komentarze
Takie akrobacje są typowe dla wielu gatunków małych ptaków, zawisają w miejscu, by zebrać pokarm lub krople wody, raniuszki raczej skaczą sprytnie po gałązkach, przynajmniej takie zachowania obserwowałem.
Upolowanie ich zimą jest moim marzeniem.
Dzisiaj w nocy wybaliśmy się z krisem70 nad Zbiornik Goczałkowicki, w tym okresie ptaków nie brakuje. Przed okresem polowań ptaki nie są jeszcze tak płochliwe. Pod osłoną nocy i mgły przedostaliśmy się na skraj turzycowiska, położyliśmy się w miejscu, gdzie gęsi i żurawie zorganizowały sobie noclegowisko.
Leżenie w wodzie zostało nagrodzone widokiem kropiatki, a dokładnie trzech osobników tego nielicznego gatunku. Właśnie takie podmokłe turzycowiska są dla nich idealnym domem.
Pozdrawiam
Aż trudno uwierzyć że to tylko Goczałkowice...świetne fotki Marcin :-)
Odp: Muminek na tropie...
Ciekawe ile osób dziś wie, co to jest gnotek? :)
Ja się do kosy nie pchałem, ale sierp w użyciu był :)