Generalnie polecam przeczytac instrukcje.
- co do nadruku daty nie wiem...
-nie byly przypadkiem zdjecia seryjne wlaczone?
- zalezy co chce pokazac uzywam 4:3 lub 16:9
Wersja do druku
Generalnie polecam przeczytac instrukcje.
- co do nadruku daty nie wiem...
-nie byly przypadkiem zdjecia seryjne wlaczone?
- zalezy co chce pokazac uzywam 4:3 lub 16:9
dla mnie najpraktyczniejszym wydaje się format 16:9, w dzisiejszych czasach najczęściej zdjęcia oglądane są albo na ekranie komputera albo płaskiego odbiornika TV, a te jak wiadomo mają zazwyczaj ten właśnie format. Więc oszczędzam sobie czas na ewentualne kadrowanie co w poprzednim aparacie nie dającym takiej możliwości zabierało niepotrzebnie czas.
Wierz mi nie chcesz tego robić. Może jeszcze o tym nie wiesz, ale nie chcesz.
No ktoś coś pisał. Jak na mój gust, to zdjęcia seryjne albo autobracketing włączony był. Osobiście nie stwierdziłem takiego zachowania
4:3 i?
Proszę bardzo.
@Ahutta ma całkowitą rację. Wyobraź sobie, że źle trzymałeś aparat i potem chcesz takie zdjęcie wyprostować. Zdjęcie wyprostujesz ale data będzie krzywo i wygląda to mówiąc szczerze nieciekawie. Wiem bo jak robiłem zdjęcia moją pierwszą cyfrówką czyli Konica-Minolta Z3, która miała taką opcję i miałem załączony nadruk daty na zdjęciu to potem kląłem sam na siebie. Po drugie w czasach EXIF po co to komu?. XZ-2 nie ma takiej opcji.Cytat:
https://forum.olympusclub.pl/images/...quote_icon.png Zamieszczone przez rafohttps://forum.olympusclub.pl/images/...post-right.png- czy da się ustawić nadruk daty na zdjęcie
Wierz mi nie chcesz tego robić. Może jeszcze o tym nie wiesz, ale nie chcesz.
Co do dublowania zdjęć to u siebie też nie stwierdziłem.
A ja zauważyłem wczoraj przypadkowo ciekawą przypadłość: przy słabym oświetleniu aparat łatwiej łapie ostrość przy liniach pionowych niż poziomych występujących na ujęciu (aparatem robiłem to samo ujęcie i po przekręceniu o 90 stopni - raz łapał a raz nie łapał ostrości i było to powtarzalne).
ależ tu nudą zawiało :wink:, wrzućcie jakieś zdjęcie czy co ...
To ten aparacik jest taki dobry:) Mam też inny świetny aparat. Który jest duży, ciężki i robi wyśmienite zdjęcia. Ale xz-2 jest bardzo poręczny i mam go cały czas przy sobie. Przez co jest bardzo skuteczny:wink: I nie podskoczy mu żadna tania lustrzanka z kitem. I takie są fakty:-P
nie od dziś wiadomo że to nie aparat robi zdjęcia, choć w "naszym przypadku" aparat ma olbrzymi wpływ na ich jakość. Ty i Twój olek tworzycie wyjątkowo zgrany duet !
a tak z innej beczki: ma ktoś sprawdzony pokrowiec w którym mieści się aparat z założoną tuleją do mocowania filtrów ??