Wiem, wiem.
Wersja do druku
Ja jakiś taki niekumaty jestem, więc niech mi ktoś wyjaśni:
Rozebrali D7000 i okazało się, że na matrycy jest napisane SONY -wniosek: matrycę stworzyła firma SONY
Rozebrali D3 i okazało się, że na matrycy jest napisane NIKON -wniosek: matrycę stworzyła firma SONY <----- ???
Ja mam jedno zasadnicze pytanie. Co za różnica kto dla kogo robi matryce? :D Przecież dziś to norma praktycznie w każdej dziedzinie. Jest kilka producentów matryc TV, jest kilku producentów części samochodowych i się to wszystko kręci :D
Dla mnie to też idiotyczne.
Nie kupię Nikona, bo tam Sony siedzi ? Głupota.
Otwierasz lodówkę, bierzesz konserwę, a na niej napis "Krakus". I od razu myślisz o sprzedawcy ze stoiska Sony...
W sklepie sięgam po wędlinę z Constaru i od razu myślę o ----->
Serwisie Nikona :nikonbe:
Olewam Astona Martina, bo ma kilka dupereli z Volvo.
Żaden wniosek. Napis to napis. Masz kompakta nikona, napisane nikon, a to sanyo :P
W ogóle wszystkie nieporozumienia biorą się z tąð, ze dyskutujący nie trzymają się terminologii. Chyba nie było sporu, ze matryce projektuje nikon, a fizycznie wytwarza soy własnie. Ot tak jak iphona wcale apple fizycznie nie produkuje, tylko jakieś chińskie coś.
Optyczni przetestowali Nikona D7000
http://www.optyczne.pl/150.1-Test_ap...st%C4%99p.html
pozdr
Jakoś mnie te wyniki testu nie powaliły. Za to szczęka mi opadła, jak zobaczyłem sample z K-5.