Zamieszczone przez
August68
Ja zaś pamiętam z jednej z lektur (z trylogii Karola Bunscha "Olimpias", "Parmenion", "Aleksander" - polecam każdemu by przeczytał) taki cytat:
"Kto jest wszędzie, nie ma go nigdzie..." :-)
I chociaż jestem sam trochę zaprzeczeniem tej tezy, bo nigdy nie skupiałem/ograniczałem się do jednej rzeczy/sprawy/zainteresowania to jednak ostatnimi czasy trochę już wyhamowuję
i rzeczywiście zauważam, że trochę mniej chętnie szukam czegoś nowego, zwłaszcza, kiedy mam w danym zagadnieniu już kilka innych, sprawdzonych rozwiązań.
Akurat z programami do obróbki zdjęć tak mam - wolę korzystać z tych sprawdzonych - czyli LR i Zonera.
Bo po kilku próbach z innymi programami zawsze do nich wracałem.
Ostatnie miejsce też piękne :-)