wspaniałe widoki....nie spotkałeś tam Gandalfa czasami ??
Wersja do druku
wspaniałe widoki....nie spotkałeś tam Gandalfa czasami ??
cudowne te z poprzedniej strony :)
światło cud malina - zazdroszczę :) i pozdrawiam
Gandalfa nie było. Chociaż i przejechaliśmy Shire i Mordor :) ale Czarodzieja ani widu ani słychu. Można było w Auckland kupić strój Gandalfa za jakieś 1500 NZD ale udało mi się nie ulec pokusie i nie skorzystać z wątpliwej okazji
Mało przyrodniczo ale na pewno podróżniczo :)
Stary poczciwy Bedford... Tego typu samochody na Nowozelandzkich drogach nie należą do rzadkości. Ten wprawdzie wygladał już na wysłużonego, a ilośc śmieci w szoferce raczej wskazywała na fakt iz autko było mało mobilne, ale nawet jeśli to wrak to bardo miło na niego popatrzeć :)
https://forum.olympusclub.pl/attachm...3&d=1333759720
Przypomina mi pracę dr. Feelgooda'a
ale nic nie wklejane. Tak stał :)
Przewertowałem sobie jeszcze raz cały wątek. Rzadko kiedy można oglądać takie zdjęcia. Inspirujesz
Przeczytałem cały wątek od początku, wspaniała lektura na świąteczny poranek.
Serdeczne dzięki za tak wspaniałą relację i cudowne zdjęcia.
Życzę dalszych udanych wypraw, byśmy mogli poznać ciekawe zakątki Świata.
Owce świetne, panorama zapiera dech w piersiach, przydał by się większy monitor... Bedford na łące wygląda cudnie, nie jest chyba jeszcze w tak złym stanie.
A najważniejsze, że Olek nie przeszkadza ci w robieniu zdjęć jak co poniektórym na tym forum :mrgreen: Jak się umi i ma co fotografować, to wychodzą dobre zdjęcia:grin:
Gratuluje wyprawy i zazdraszczam:-P