co wcale nie przeszkadza, że w nich AF jest lepszy niż w X'ikach made by Fuji :wink:
Wersja do druku
W końcu napisałeś coś sensownego. Mi też to wcale nie przeszkadza.
Z innego wątku wklejam. 55-200, nawet dało radę.. :-P
Podciągnięty tylko lekko kontrast, nic więcej.
https://forum.olympusclub.pl/attachm...0&d=1377278450
https://forum.olympusclub.pl/attachm...9&d=1377278449
To ja trochę w klimacie Pamaru, ino ciemniej było i dalszy obiekt.
Wydaje mi się, że matryca jest rewelacyjna do zdjęć nocnych. Co prawda dzisiaj świeci paskudnie łysy, ale i tak ilość szczegółów jakie rejestruje na tle oświetlonego nieba mocno mnie zaskoczyła. Poczekam na naprawdę czarne niebo:)
Obiektyw 35, przysłona 2,5 iso 200 z ręki. Zdjęcie całego kadru a poniżej księżyc w skali 1:1 oryginału.
Załącznik 96400
Qrcze - mam mieszane uczucia. Z jednej zdjęcie wygląda świetnie prawie 3D ale z drugiej - ile można takich cukiereczków oglądać?
Fuji robi świetne zdjęcia ale czasami są przekolorowane, zauważyłem też, że często B&W z Fuji nie ma głębokich czerni i jest sztuczny "jedwabisty"
To poprawiony jpg czy wołałeś z raw?
Jpg. Profil astia albo pro neg hi czy jakoś tak. .
Tu masz b&w ze starego x100. Całość tylko pomniejszona o ile pamiętam. Jak oceniasz? Zbyt jedwabiście czy ok?
Z tym ziarenkiem to wyszła taka kupka bo przez tapatalka zdjęcie dodałem.. ;( W rzeczywistości jest gładziutko. ;)
B&W z każdego aparatu najczęściej jest płaskie. O ile scena sama w sobie nie ma dużego kontrastu, to zawsze trzeba go dodać w postrocesie.
no właśnie, zastanawiało mnie pojęcie głębi czerni dowolnej matrycy. Może kolega mcarto wyjaśni, co ma na myśli. Najchętniej z przykładami.
Z serii impresji porannych.. taki małe kiczyki marynistyczne.
Załącznik 96419Załącznik 96420