Odp: u43 - Olympus i Panasonic - co nadchodzi?
Pokraczność i możliwość zgubienia to minusy, ale większą wadą doczepianego wizjera jest to, że blokuje możliwość podpięcia lampy. Fajny byłby E-P3 gdyby miał wizjer, nawet ten słabszy VF-3. NEX-7 jest podobnych rozmiarów a ma duży wizjer, więc w E-P3 też powinien się zmieścić.
Odp: u43 - Olympus i Panasonic - co nadchodzi?
Wszelkie braki lub choćby utrudnienia w korzystaniu z lub przypinaniu lamp to ja jednak - subiektywnie - dopisałbym po stronie zalet.
Wczoraj na przykład widziałem na Krakowskim Przedmieściu gostka z dumnie dyndającym na szyi Sony A-77. Aparat wiadomo niemal profi, a posiadacz po takim zakupie siłą rzeczy staje się świadomym fotografem, na którymś tam poziomie "rozwoju". To był już bardzo wysoki, wręcz ezoteryczny poziom wtajemniczenia, gdyż w aparacie była na stałe otworzona lampka. To pewnie dlatego, że gostek miał podpiętego taniego "ciemnego" kita i stwierdził zapewne, że tak przed siedemnastą w lipcu to będzie miał już za mało światła...
Odp: u43 - Olympus i Panasonic - co nadchodzi?
W trybie auto w niektórych aparatach lampka sama wyskakuje, ale sama się już nie chowa.
Odp: u43 - Olympus i Panasonic - co nadchodzi?
dzarro, jeśli gość był laikiem to pewnie aparat za niego zadecydował aby podnieść lampę, taki ktoś i tak nie będzie zapinał zewnętrznych lamp więc sorry, ale nie widzę sensu w twoim rozumowaniu. A jeśli nie był laikiem to może chciał doświetlić cienie. Skąd wiesz zresztą jak te zdjęcia mu wyszły?
Odp: u43 - Olympus i Panasonic - co nadchodzi?
Cytat:
Zamieszczone przez
sando
A jeśli nie był laikiem to może chciał doświetlić cienie. Skąd wiesz zresztą jak te zdjęcia mu wyszły?
Przy wczorajszym słońcu, o godzinie 17.00 - z "doświetlanymi cieniami"? Niżej jak World Press Photo - raczej bym nie obstawiał.
A mówiąc serio - jedyna szansa(dla mnie) na dobre zdjęcie przy takiej pogodzie to robienie w cieniu. Czasem światło ma takie przebitki, prześwity albo się w przedmiotach odbija(im delikatniej - tym lepiej) i efekty mogą być ciekawe. Generalnie, przynajmniej w plenerze, szukanie światła zastanego w różnej postaci jest nieporównanie ciekawsze niż zawracanie sobie głowy lampami - a cień to lepiej pokazać jako cień, czasem, przy zachowaniu rozsądku, to nawet bez szczegółów wypada lepiej.
Odp: u43 - Olympus i Panasonic - co nadchodzi?
Dobra ja już się nie mądrze - dla każdego dobre zdjęcie znaczy trochę co innego.
Odp: u43 - Olympus i Panasonic - co nadchodzi?
Może i wizjer zabiera stopkę lampy błyskowej, ale nadal mamy wbudowaną lampę. Którą możemy wyzwolić zdalnie inną zewnętrzną, trzymaną w lewej dłoni.
Odp: u43 - Olympus i Panasonic - co nadchodzi?
Cytat:
Zamieszczone przez
nightelf
Może i wizjer zabiera stopkę lampy błyskowej, ale nadal mamy wbudowaną lampę. Którą możemy wyzwolić zdalnie inną zewnętrzną, trzymaną w lewej dłoni.
Tak w większości wypadków używają lampy profesjonaliści.
Pozdrawiam
Odp: u43 - Olympus i Panasonic - co nadchodzi?
Cytat:
Zamieszczone przez
nightelf
Obecny OM-D wizjer też ma :)
Jednak mam wielką nadzieję, że nowy aparat będzie miał lepszy wizjer. Bo obecny jajec nie urywa :wink:
A ja mam bez wizjera ........ drzwi i jakoś sobie radzę........:grin:
A poważnie to chyba nie "nadanżam" za Wami w tej dyspucie choć z ciekawością czytam....
Ja ciągle mam w pamięci wyznanie jednego baaardzo znanego fotografika, na pytanie jakim aparatem robi zdjęcia, po chwili namysłu odpowiedział - czarnym....