Być może przewrażliwiony jestem:)
Wersja do druku
Korzystając z mroźnej pogody dokonałem na swoim Olympusie z podpiętym 70-300 eksperymentu w duchu nauki radzieckiej- pozostawiłem go na świeżym powietrzu przez całą noc. O świcie termometr pokazywał -29 stopni, włożyłem akumulator i... ruszył. Wyświetlacz LCD reagował ospale, z sekundowym opóźnieniem, migawka działała, autofokus zastygł, pierścień zmiany ogniskowej pracował bardzo ciężko lecz dał się rozruszać. Po lekkim odtajaniu robiłem bez problemu zdjęcia przy -20, a szumy... marzenie!
dobrze wiedziec od kogo nie odkupowac 70-300 w przyszlosci :)
Wydaje mi się, że to standard Olympusa, nie wiem jak innych marek
Ja jeździłem z moim e410 i 18-180 w grudniu na nartach w Livigno w temperaturach do -20 (wcześnie rano). Aparat był tylko w pokrowcu Rezo TLZ 10, na zewnątrz, nie pod kurtką. Jedynym problemem, który pojawiał się ok. -20 C było wolne lub brak działania LCD (praktycznie nie dało się przeglądać zdjęć). CAF działało OK. Aparat znosił temperaturę zdecydowanie lepiej ode mnie :grin:.
Czy może mi ktoś napisać co to jest ten numer IBAN i Swift BIC ?
Szukałem na stronie mojego banku, BZWBK, ale nie znalazłem nic. Czy IBAN jest jakiś ogólny czy każdy bank ma inny?
Z góry dziękuję.