Nie mnie poprawiac mistrza,ale skoro piszesz,ze z suwakami szalejesz(tez lubie poszalec),to moze taka wizja Ci sie sprawdzi?
Wersja do druku
Nie mnie poprawiac mistrza,ale skoro piszesz,ze z suwakami szalejesz(tez lubie poszalec),to moze taka wizja Ci sie sprawdzi?
Seria uliczna- cud malina!!!! Szkoda, że gitarzyście cenne paluchy ucięłaś ale i tak jest rewelacja! Fajne, dynamiczne, podobają mi się wszystkie! Jako, że straszna psiara jestem balkonik z psiuńcią mnie rozczulił! Przyglądałam się chodnikowi na zdj z panem z maczugami, wyglądał jak dywan, czy może jak mozaika- czy on jest kolorowy?bo jesli tak to musi być piekny!!!
Lubię tu zaglądać, oj lubię!
Niezłe fotki z Granady.. Jedyna uwaga - jeśli już bawisz się w PS'ie to wyprostowałbym zdjęcia z żonglerem i łysym jegomościem od tyłu. Na zdjęciu z malarzem za dużo ściany IMHO.
Niemniej przyjemnie się spogląda na Twoje zdjęcia. Tak dalej :)
Mirku, oczywiscie, ze Twoja wizja tez pasuje :grin:!!! Sama bawilam sie z tym zdjeciem kupe czasu i juz sama nie wiedzialam w jakiej wersji bardziej mi sie podobalo. Jest to chyba najbardziej emblematyczny widok Alhambry i nawiecej fotografowany, wlasnie z tego placu.
Mowiac o mistrzu kogo miales na mysli...????:mrgreen::-P
Malenka1, ze gitarzysta ma kawalek reki to juz cud, nie wyobrazasz sobie jak gosciu sie wiercil grajac i spiewajac :shock: A ja lubie w takich fotach ciasne kadrowanie i nie moglam sobie z gosciem dac rady, maz powiedzial, ze bylam za wolna....:-P Mam inne ujecia w calosci.....rece i nogi ,ale bardziej z daleka....jak podszylkuje to tez pokaze. Psina tez mnie ujela, a jak lubisz pieski to poszukam bo mam jeszcze dwa z Granady.
Lifter, wlasnie potwierdziles moje watpliwosci....ciachac czy nie ciachac sciany za artysta.....jednak powinnam ciachac, ale to nic jeszcze moge poprawic.:wink: A jesli chodzi o dwie pozostale, to chyba nawet nie zwocilam uwagi na to ze byly troche krzywe.:roll:
Jak zawsze dziekuje za wasze wizyty i wpisy.Pozdrawiam
No no no... Chwilkę mnie tu nie było, a postępy ogromne :) Bardzo mi przypadła do gustu ostatnia seria z ulicy.. W sumie za streetem nie przepadam jakoś specjalnie, ale te zdjęcia są po prostu bomba! Bardzo fajne, przemyślane kadry (no może ten pierwszy mógłby być ciut szerszy ;). Najbardziej podoba mi się Cyrkowiec. Tyle rzeczy się tam dzieje :) W ostatnim zdjęciu IMHO można by zejść troszkę z ekspozycji, ale to może dlatego mi się tak wydaje, że mam jasny monitor. W każdym razie ta seria zasłużyła sobie na wielką piątkę z plusem :)
Zeby nie bylo, ze sie nie staram.....zrobilam drobne poprawki tak na szybko...nie wiem czy na lepiej:roll:
Troche wyprostowlam cyrkowca, ciachnelam artyste i zjechalam troche po ekspozycji psa, (tak jak mowilas Diveata i slusznie).
Sami powiedzcie czy tym razem pasuje.
Faceta z walizka nie ruszam, mam jego fotke z przodu :mrgreen: tez fajna to wtedy bedzie bardziej prosto.
Zazwyczaj siedze nad fotkami wieczorem i zdalam sobie sprawe,ze sztuczne swiatlo mnie oklamuje i w dzien efekt jest calkiem inny.. :-P
Alhambra w Twojej wersji jest przekolorowana a przez to trochę trudna w odbiorze. W przygaszonej wersji Mirka54 podoba mi się bardziej. Z Granady- cygan grający na gitarze gdzie widać drżące struny i ruch uderzającej je ręki oczywiście wraz z całą postacią świetne zdjęcie. Cyrkowiec żonglujący maczugami na ulicy, w oddali mundurowy patrol i idący ludzie, fajna scena uliczna w ładnym i ciekawym miejscu. Facet z walizką wiem, że coś reprezentuje ale z fotografii to nie wynika i oprócz jego nie typowej postury nic się nie dzieje. Artysta kaligraf na tle swoich prac i przy pracy ciekawe. Piesek przyjemny. Twoje poźniejsze poprawki, na pewno podniosły jakość tych zdjęć ale powiem, że w pierwszej wersji na pierwszy rzut oka nie dostrzegłem tych nie doskonałości.
Z tego co mowisz Wiejo, widze ze powinnam czasami miec wiecej zaufania do samej siebie, poniewaz z Alhambra tak jak juz wspomnialam troche sie pobawilam i mialam kilka wersji ( taka przygaszona tez...) ale balam sie ze bedzie odebrana jako " za ciemna" :roll:
Hm, nastepnym razem bede myslec tylko za siebie:-P:grin:
Malarz bez ściany MZ prezentuje się lepiej :)
Mam chyba dzisiaj jakiś dzień bo szczególnie zwracam uwagę na szczegóły (proszę nie przejmuj się tym) i wydaje mi się, że dom za żonglerem nadal leci w prawo. Przepraszam to zwykłe marudzenie, podzielam zdanie Wiejo, że zdjęcie jest bardzo ciekawe...
.....no co ty Lifter jakie marudznie, po to tu jestesmy aby wymieniac uwagi i opinie :wink:
Kurcze z tym domem to juz mozna swira dostac, bo jak go calkiem wyprostuje to mi inne leca.....ten typ chyba juz tak ma...i tak zostanie:mrgreen: