Wersja do druku
Irek50, apz - witam i dziękuję Wam bardzo za opinie :grin:
Dzarro i irek50 - też uważam, że 6 jest słabsza, ale byłem ciekawy, czy może ktoś inaczej ją odbierze.
Tym razem scenka z roboczym tytułem "Ochroniarze" :wink:
Czekam na Wasze opinie.
6.
https://forum.olympusclub.pl/attachm...2&d=1353328652
I znowu dobre oko :)
W ogóle lubię zdjęcia witryn sklepowo/lokalowych.
Pozdr
bdb :grin:
Ostatnie foty świetne.
numer 5 naj ,jak dotychczas,pozdr
Może zainteresuje Was taka scenka ?
Dziękuję za wszystkie komentarze i zapraszam pozostałych oglądających do pozostawienia swojej opinii - dla wystawiającego jest to bardzo ważne, a brak opinii odczytuję jako obojętność - to niestety najgorsze co może być :wink:
Coś ostatnio pomyliłem w numeracji więc teraz:
8.
https://forum.olympusclub.pl/attachm...4&d=1353591418
Dobry wątek, dobre foty.
Rozumiem, o co Ci chodzi z obojętnością. Też tak mam. Zatem ogólnie napiszę, że zdjęcia w tym wątku co najmniej "nie powodują dyskomfortu przy oglądaniu". A nawet więcej - są fajne ;)
Ochroniarze świetni. "Train" i to ostatnie również przyjemne dla oka.
8 fajne
nadal w sumie nie ma się do czego doczepić, 8 mi się podoba, poprzednie też dobre.
Umiesz patrzeć i co najważniejsze "chwytasz sytuację "
8 świetny kadr .
Dziękuję bardzo wszystkim za odwiedziny i wpisy.
Może dzisiaj coś na wesoło... :grin:
9.
https://forum.olympusclub.pl/attachm...6&d=1353960423
10.
https://forum.olympusclub.pl/attachm...7&d=1353960427
dziewiątka super
Nooo :D Cleaning team rzońdzi :D
Naprawdę trzeba umieć dostrzec takie kadry jak 9 - wymiatasz.
Pozdr
Rewelka cleaning. super.
Zagubiona turystka....:wink:
11.
https://forum.olympusclub.pl/attachm...7&d=1354274323
Ja wrócę na chwilę do tego postu:
Obraz się broni, ale backstage zdjęć jest świetnym dodatkiem.Cytat:
Zamieszczone przez macieyW
Dobry punkt wyjścia do ciekawych ujęć.Cytat:
Zamieszczone przez macieyW
A jaka jest granica "w przesadzaniu"? Mogłoby ewentualnie nie pasować. Ale, perspektywa ucieka w prawo, żołnierz ma pod górkę, pochyla głowę, wygląda, jak sam napisałeś na zmęczonego - to musi być przechylone w tą stronę.Cytat:
Zamieszczone przez macieyW
Obejrzałam całość. I o całości w telegraficznym skrócie: dobre fotografie, z charakterem, dowodzą, że Autor ma to "coś", co pozwala widzieć :wink:. W mieście czuje się jak ryba w wodzie, pokazuje reporterski pazur. Obróbka silna, na granicy przesady, tu jednak pasuje stylem do ustrzelonych momentów i miejsc.Ja tam proszę o więcej:!:
Ciekawe fociaki.
9 super , plusa zostawiam ,pozdr
Obejrzałem wszystkie zdjęcia i w telegraficznym skrócie nieźle ogarniasz temat B&W. Będę tu chętnie zaglądał! pozdr
Świetne zdjęcia. Gratuluje.
Edit: Komentarz odnosi się do dyskusji wydzielonej z tego wątku, a przeniesionej tu: https://forum.olympusclub.pl/threads...oświadczalnie
---
Piszecie o reakcjach skrajnych – niezadowolenie, agresja itp. Ja miałem na myśli podstawową reakcję fotografowanego – spojrzenie w obiektyw - nawiązanie kontaktu wzrokowego. Wg mnie całkowicie zmienia to odbiór zdjęcia (nie oceniam co jest lepsze, a co gorsze).
Mam np. takie ujęcie - mimo, że strzelałem z kolan zostałem przyłapany :wink:, ale w tym przypadku właśnie to spojrzenie w obiektyw, zadecydowało, że zdjęcie pozostawiłem.
12.
https://forum.olympusclub.pl/attachm...7&d=1354624456
Diabolique – masz całkowitą rację że cyt. ”różnorodność punktów widzenia (jak również perspektyw) pozwoli ci dłużej zachować świeżość”. Tej różnorodności cały czas staram się uczyć.
Swoją drogą, może znacie jakieś sposoby, techniki fotografowania, aby „podejść ofiarę” :wink: niezauważonym lub zdążyć przed reakcją ?
Zapraszam do dzielenia się doświadczeniami.
Zgodnie z sugestiami dyskusje o fotografii ulicznej przeniosłem tu: https://forum.olympusclub.pl/threads...oświadczalnie
12 - wypas
Powtórzę mój przeniesiony wpis:
Bym zapomniał: @macieyW: 12 z metra bardzo mi się podoba :smile:
Pozdr
Mi również zdjęcia się podobają - ciekawe, niebanalne ujęcia czerń&biel jako odzwierciedlenie czas&miejsce. Czekam na kolejne zdjęcia.
faktycznie to spojrzenie robi fotę, ale ja bym się nie odważyła strzelić :)
Zawsze mnie zastanawia - dlaczego? Bo zabrałaby ci aparat? Pobiła? Wystawiła rachunek VAT? A patrzeć się nie boisz? A gdybyś wzięła netbooka i opisała ją słownie na fb, to by coś zmieniło?Cytat:
Zamieszczone przez dziama0
A co do odwagi strzału, kolega jak widać też się nie odważył tylko ukradkiem coś z kolan kombinował :)
Niestety, ta bojaźń przed ludźmi najczęściej u początkujących fotografów ulicy przynosi skutek w postaci zdjęć żebraków, zalewających fora fotograficzne w ilościach hurtowych - na takie osoby odwagi wystarcza, bo nie zaprotestują. Potem się dorabia do tego ideologię pt. "chciałem zwrócić uwagę na problem..." itp. banialuki :mrgreen:
Oczywiście nie odnosze tego personalnie do autora wątku. To ogólna refleksja. Zresztą piszę ją już w którymś z kolei wątku o fotografowaniu ludzi :grin:
12, świetna,
w kontekście dyskusji ciekawe jakie spojżenie ujżelibyśmy gdyby fotografia nie był strzelana ukradkiem...
pewnie zmęczenie, znużenie, może senność? A tak jest błysk w oku.
Było już dosyć późno, gdy wracaliśmy całkowicie wypompowani z całodniowego chodzenia po Londynie. Jako, że mieszkaliśmy kawałek od centrum, w pewnym momencie w wagonie metra pozostaliśmy sami - dziewczyna oraz ja z moją drugą połową siedzący bardzo blisko - prawie naprzeciwko niej. Dziewczyna siedziała wpatrzona gdzieś przed siebie, słuchająca muzyki.
Niezwykła sytuacja i nastrój tamtego momentu spowodował, że trzymając cały czas aparat w ręku (na kolanach), spróbowałem zrobić zdjęcie – skierowanie obiektywu w jej stronę nawet z tej pozycji przyciągnęło jednak jej wzrok – i tak powstało to zdjęcie, inne od zamierzonego ale chyba też ciekawe ?
Nie wyobrażam sobie, abym w tamtym momencie miał podnosić aparat do oka, to całkowicie zburzyło by nastrój tamtej chwili - to co próbowałem uchwycić. Nie miałem żadnych złych intencji robiąc to zdjęcie – po jego zrobieniu wymieniliśmy uśmiechy… i tyle :)
Strach, szpiegowanie, kombinowanie z kolan – nie pasuje mi do tamtej chwili.
Hmmm.. Bardzo interesujący wątek. Czytam z dużym zainteresowaniem. Wiele recept i pewnie każda z nich skuteczna. Myślę jednak, że są sytuacje, na które recepty nie ma. Wtedy i tak mamy wybór. Pstryk z konsekwencjami albo aparat pod pazuchę :wink:
Pozdrawiam przedpiszących.
POdoba mi się tutaj , będę zaglądał częściej.
A nie spotkałeś się nigdy z sytuacją, kiedy sfotografowany, leci za Tobą z wrzaskiem, ciągnie za rękaw i każe skasować zdjęcie?Cytat:
Zamieszczone przez diabolique
Nie jest to przyjemna sytuacja a jak trafisz na bardziej nerwowego i agresywniejszego?
Nie, nigdy. Może to po prostu kwestia mojego stylu bycia, a może sporej dawce empatii. A może po sposobie pracy wyczuwali, że nie mam złych intencji :)Cytat:
Zamieszczone przez helmuth
Nigdy nie miałem nieprzyjemnej sytuacji, rozmowy, czy gróźb związanych z robieniem zdjęć. A zrobiłem ich na ulicy parę tysięcy, bez specjalnych technik maskujących :)
nick zobowiązuje - urok rzucasz i tyle...Cytat:
Zamieszczone przez diabolique
Dla relaksu dwa obrazki bez ludzi w rolach głównych...:wink:
Dziękuję wszystkim za ciekawą dyskusję :grin: i zapraszam do dzielenia się uwagami.
13.
https://forum.olympusclub.pl/attachm...7&d=1355335302
14.
https://forum.olympusclub.pl/attachm...8&d=1355335306
eeeee, są ludzie i to sporo... .................................................. .......................................na szczęście, fajne foty znów... :)