Dokładnie, ceny są chore.
Wersja do druku
To dlaczego panasonic jak już wypuścił sensowny zamiiennik kita to ustalił cenę 1300$???
Widocznie tak mu wychodzilo z kalkulacji..A moze to ten Panasonic ma chore ceny.Ja tak naprawde nie rozumiem pojecia chora cena.Cos mi tak swita,ze wszystko na co mnie nie stac a dusza chce to ma chora cene.Samoloty te male tez maja chore ceny.Kupilbym se ze dwa ale mnie nie stac.Tak,nie stac mnie,nie dlatego,ze nie potrzebny mi,przyda sie do czegos zawsze.Tylko za drogi.A moze to ja jestem ze swoja praca za tani.Moze to ja za tanio sie sprzedaje wstajac codziennie rano i oddajac pol dnia pracodawcy z marne stawke.Moze to ja jestem chory a nie cena.
To ja się może dorzucę do "twierdzenia". Tamron 60/2 macro - taki 90/2.8 dla APS-C (ekwiwalent). Lepsze światło, dobre wykonanie, ostry (a od 2.8 to już bardzo ostry - na 16MPix APS-C). Jedyne "minusy" względem 60/2.8 (teoretycznego jak na razie) to brak uszczelnień i być może rozdzielczość, być może napęd AF. Wolę go od Sigmy 150 - miałem oba i Tamron został. CA praktycznie nie ma. Ciemnieje przy ostrzeniu z bliska, ale to normalne w obiektywie IF (Sigma 150 ma to samo). Ogniskowa ta sama, światło lepsze (choć tylko do "portretów" więc można to pominąć), krycie koła obrazowego niewiele większe.
Cena - około 1600,- PLN nowy, 5 lat gwarancji. Mikro każe sobie płacić za styl i "nowość" - czas pokaże co z tego wyniknie. No, chyba że ciche ostrzenie po kontraście i uszczelki usprawiedliwiają cenę x2. Ale na razie to gdybanie. Jeżeli będzie w cenie powiedzmy 2000,- (i to nawet już nie jako nowość) i zachowa jakość dużego 50/2, to będzie ok.
---------- Post dodany o 11:19 ---------- Poprzedni post był o 11:18 ----------
A to popieram. Ale tu raczej chodzi o odniesienie do innych szkieł o podobnych parametrach a nie pułap cenowy w ogóle. Ten inny będzie dla Polaka, Szwajcara, dyrektora banku i sprzątaczki ;)
Cena w tak ogromnej firmie jak panasonic zależy od "widzimisię" marketingowców a nie kalkulacji kosztu. Zresztą zobacz sobie jakie są obecnie wyprzedaże na GX1 w Stanach, pewnie myślisz że panasonic na tym traci?;)
Zdaję się, że używasz 4/3. Cena za 14-54 II - 600$, 12-60 - 900$, 50-200 1200$ i co kiedyś się dało a teraz się nie da??? I nie pisz mi testów typu "stać kogoś lub nie", bo to oględnie pisząc słabe.
---------- Post dodany o 11:24 ---------- Poprzedni post był o 11:23 ----------
Wpis powyżej kierowany jest do Mirka, odpowiedź na #44.
Tak uzywam E510 i dwa kity.Zadnej optyki wiecej nie mam.Nie mam bo mi nie jest potrzebna.Nawet nie znam cen i nie interesuje sie nimi.Gdyby jednak wyszlo,ze potrzebny mi bedzie inny obiektyw to napewno go kupie.Kupie go w takiej cenie w jakiej bedzie.Nie bede plakac i joijczyc,doszukiwac sie choroby w cenach jak mala dziewcznka,ze lalka sliczna ale za droga a skarbonka pusta.
Ps.Ja w stanach nie mieszkam i nie interesuje mnie co i za ile tam wyprzedaja.Staram sie wydawac kase tam gdzie ja zarobilem.
Podaj mi linka do tego "widzimisie"panasonika ze opiera na tym cene produktu.
Nie wiem czemu porownujesz zamiennik od fimy "trzeciej" do obiektywu firmowego - porownaj do Canona/Nikona a juz tak rozowo nie bedzie. Co do wysokosci cen - jesli ludzie beda je kupowac to znaczy ze dobrze dobrali cene - a jesli nie to cena spadnie. Stwierdzenie "chora cena" jest srednio sensowne. Nikt z nas nie ma pojecia jakie sa koszty R&D, koszty produkcji, zysk na sztuce itp. wiec to ze chcielibysmy zeby cos kosztowalo mniej nie oznacza ze bedzie kosztowalo mniej
Mirek54, masz i nie masz racji. Ale cen Olympusa to zawsze chyba będziesz bronił. Nawet gdy w pierwszym przypadku cena będzie o 46 % * wyższa a w drugim o 47%**:
1. * Body w USA 977 USD, czyli 3250, w Polsce 4649 zł., czyli w Polsce cena chora zważając na zarobki za oceanem
2. ** Zestaw E-M5+12-50+FL-300R w USA 1300 USD, czyli 4120, w Polsce 6000, czyli w PL cena chora ------//-------
Znajomy trzy lata temu za E30 z 12-60 dał około 5500 co było niezłą ceną ale niestety od tego czasu trochę się zmieniły kursy walut i nie na wszystko można już sobie pozwolić. W czasach zakupu E-30, wyszedl on obronna reka z takiego porownania (tym bardziej ze posiadal juz jakies graty z systemu 4/3).Na dzien dzisiejszy OM-D takiego porownania/analizy (jakosc/cena) nie przechodzi zwyciesko, dlatego kumpel na razie podziękuje przesiadke na m4/3.
Może się z zrodzić głupia dyskusjai. Co kogo obchodzi, dlaczego i co ktoś coś sobie kupuje i ile na to wydaje. Cena chora / nie chora tak to bywa z hobby... TO KOSZTUJE
A taki 60/2.8 będzie kosztował w okolicach 75/1.8
Chreasy, 977$ to blizej 3300. Wez tez pod uwage, ze normalnie to podatek stanowy do tego dochodzi. np. 8%. Gdyby u nas odjac VAT od najtanszej ceny (4499) to wyjdzie 3660 zl, nieduzo drozej... Podobnie z kitem.
A nowego macro nie porownywalbym w cenie do kundla, czyli Tamrona. Sorki, ale wlasciwsze bedzie porownanie do podobnego sprzetu S/P/C/N, a te kosztuja blizej 2000 zl.
Nie.Nie bede bronic i nigdy tego nie robilem.Nie rozumiem tylko tego ciaglego porownywania ,chodzenia po sklepie z kalkulatorem.Siostra moja przyjechala i 4 godziny w Lidlu byla .Ceny porownywala.Kupila paste do butow bo taniej jej wyszlo.
Co do cen w USA to dolicz clo,i inne pierdolki,dodaj rok serwisu darmowego i kalkulacja juz inaczej smakuje.
Kazdy z nas chce by go nie oszukiwano na cenach,zeby wszystko bylo uczciwie,zeby taki Olympus,Panasonic nas nie oszukiwal.Fajnie bedzie jak wszyscy bedziemy uczciwi.Tylko zapytam.Ilu z nas po otrzymaniu paczki z towarem z USA poszlo do urzedu celnego i powiedzialo,ze zapomnieli,przeoczyli naliczyc clo,i inne koszta.Ilu???
A ilu sie ucieszylo z tego powodu,albo zemby zagryzlo i powiedzialo"kurde,nie udalo sie,policzyli".
pewnie tak chocby MvSt 19% vs nasz VAT 23%
Sprzęt foto nie jest towarem pierwszej potrzeby. Peny / OMD 5 w bogatszych krajach sprzedają się świetnie, co dowodzi, ze ustalając takie a nie inne ceny, to OLYMPUS ma chyba rację a nie my.
w N micro 60/2.8 to ok 2,300
C 60/2,8 jest za 1700. N w FJ 1900.
Witam !
Ktos kiedys mi powiedzial, ze handel nigdy nie jest moralny a koncowa cena produktu bardzo rzadko jest wynikiem uczciwej kalkulacji.
Aby towar szedl w jak najbardziej zawyzonej cenie buduje sie odpowiednia filozofie a ludzi urabia rzesza fanatykow + oplacanych pseudo potencjalnych
klientow ktorzy na forach i stronach internetowych wstawiaja odpowiednio preparowane opinie + media + reklama + przedstawiciele firmy
ktorzy potrafia umiejetnie odwracac kota ogonem wmawiajac ludziom, ze to... musi tyle kosztowac ;)
Moim zdaniem obiektywy do mikro 4/3 powinny byc wyraznie tansze od obiektywow systemow z wiekszymi sensorami.
Jezeli nowy obiektyw do Canona EF 85/1.8 kosztuje 1500 zl to 75/1.8 do mikro 4/3 powinien byc tanszy a nie 2x drozszy ;)
Pozdrawiam
Cóż, jak ktoś chce płacić za znaczek... Oczywiście, różnie jest z jakością i kompatybilnością - tu masz rację. Są dobre szkła, są i marne. Jednak jest wybór, w mikro nie za bardzo (pomijam wynalazki bez elektroniki - różnych manuali jak psów na rynku - starych i nowych). Co do cen szkieł "systemowych" - oczywiście, dlatego napisałem że cena w okolicach 2000,- byłaby ok (i to już bez podatku od nowości).
Porównywanie cen - USA/W.Brytania/Niemcy/Polska jest IMO chore. W cenie którą przychodzi nam płacić wartość towaru stanowi tylko część. Resztę stanowią daniny na rzecz państwa (Vat, cło, etc) Cóż, tak mamy Ojczyznę zorganizowaną, może źle zorganizowaną, ale to na pewno nie wina ani Panasonica ani Olympusa.
Natomiast określenie "chore ceny" w stosunku do optyki m4/3 ma pewne uzasadnienie. Wchodząc w ten system płacimy spory podatek od nowości.
porównajmy i policzmy:
Olympus M. Zuiko Digital 45 f/1.8 - 1070zł
Nikon AF-S 50 f/1.8G - 750 zł
podatek od nowości : 30%
Olympus M.Zuiko Digital 75 f/1.8 - 3500 zł
Nikon AF-S 85 f/1.8G - 1850 zł
podatek od nowości : 47%
Niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego spośród dwóch obiektywów posiadających prawie te same ogniskowe i światło, wyraźnie droższy jest ten który kryje dwukrotnie mniejsze pole obrazowe? Szczególnie to rażące w przypadku 45-tki, 75-tka trochę broni się jednak lepszą jakością wykonania od przytoczonego Nikkora ale i tak różnica jest ogromna.
Pewnie podobnie będzie z nowym m.Zuiko 60/2,8. Skoro za 1700 zł można mieć wysoko ocenianego Canona EF-S 60 f/2.8 Macro USM to pewnie bazą do wyliczeń ceny będzie z 2200 zł. Po doliczeniu 20% za uszczelnienia i 15% za nowość rynkową będziemy mieli 3 tys z hakiem za cenę w debiucie.
To niestety jest mit. Akurat ilosc materialow potrzebna na wyprodukowanie obiektywow ma niewielki wplyw na jego cene. Decyduje skala produkcji. Tyle samo kosztuje zaprojektowanie i takie same sa w praktyce koszty produkcji przy tej samej ilosci wyprodukowanych szkiel...
Niestety, ale tutaj o roznicy decyduje pare szczegolow:Cytat:
Jezeli nowy obiektyw do Canona EF 85/1.8 kosztuje 1500 zl to 75/1.8 do mikro 4/3 powinien byc tanszy a nie 2x drozszy ;)
- M.ZD 75 jest jednak metalowy vs plastkowa obudowa Canona - to zawsze podnosi cene sprzetu
- M.ZD 75 zawiera pare specjalistycznych soczewek ze szkla ED itp. (dzieki czemu daje super obraz juz od f1.8), zdecydowanie drozszego od standardowego
- EF 85 jest dla Canona "mainstream", produkuja go jako relatywnie popularne szklo w duzych ilosciach, to tez obniza koszt
PS. Gdy pisałem powyższe nie było jeszcze postu Darekw1967 ale jak widać nasze spostrzeżenia są podobne
przypuszczam że się nie zgadzam z tą teorią. Obudowa - obudową, może i kosztuje tyle samo, ale soczewki już nie. Dwukrotnie większa soczewka to nie tylko 8 razy więcej drogiego szkła ale i czterokrotnie większe powierzchnie czyli czterokrotnie większe prawdopodobieństwo wystąpienia wad materiałowych, skaz na powierzchni etc...
A gdzie jest ten plastik w Canonie? Chyba głównie w dekielku. Nie pisz bzdur z głowy, bo mylisz 50/1,8 z 85/1,8. C też nie jest zły na f/1,8. Co do "mainstreamu", to Olek tam faktycznie nie wejdzie ze swoja zaporową ceną. Co ciekawe, to C w czasach analogowych tez był konstrukcją niszową. Do portretów za krótki, jak na standard za długi. Pamiętam w niemieckim Fotomagazinie, czy jakoś tak kilkustronicowy artykuł w którym autor zastanawiał się do czego jest ta ogniskowa i doszedł do wniosku, że do niczego :)
Zauwaz, ze nie napisalem, ze EF 85 jest zle wykonany, ale jednak jego obudowa to tworzywo, koniec kropka. Jasne ze jego jakosc wykonania jest bez porownania wyzsza niz 50/1.8, nie ma porownania, tym jednak budowa cala z metalu toto nie jest i ma to swoj wplyw na cene.
Dobrze pamietam czasy analogowe, ale raczej sklanialbym sie do tego, ze jednak okolice 85 mm byly jednak popularna ogniskowa do portretow ;-)Cytat:
Co do "mainstreamu", to Olek tam faktycznie nie wejdzie ze swoja zaporową ceną. Co ciekawe, to C w czasach analogowych tez był konstrukcją niszową. Do portretów za krótki, jak na standard za długi. Pamiętam w niemieckim Fotomagazinie, czy jakoś tak kilkustronicowy artykuł w którym autor zastanawiał się do czego jest ta ogniskowa i doszedł do wniosku, że do niczego :)
Żeby odejść trochę od dywagacji o cenach...
Czy ten obiektyw będzie się nadawał jako portretówka? przeglądałem swoje zdjęcia "portretowe" robione zoomem i w większości ogniskowa była ustawiona na 60 - 65 mm. Ot, coś jak stara klasyczna 135tka. Z tego względu 75/1,8 mnie nie rajcuje - pewnie będzie za wąsko dla moich przyzwyczajeń.
Z kolei w 60tce w bonusie będę miał makro a to jest ten obszar fotografii który w moim wyposażeniu przejawia istotne braki.
Chciałbym zapytać bardziej doświadczonych Forumowiczów jakie mają doświadczenia wykorzystywaniem obiektywów makro w portrecie. Mówi się, że obiektywy makro najlepszą jakość obrazu dają w krótkim dystansie a przy zdjęciach bardziej odległych celów jakość obrazu spada. Prawda to czy obiegowy mit?
To zalezy od konstrukcji szkla. Minolty/Sony maja np. zespol "plywajacych" soczewek, poruszajacych sie niezaleznie od soczewek ostrzacych, ktore daja wlasnie bdb jakosc na dalszych odleglosciach, Pentax ma w tym celu dodatkowy zespol nieruchomych soczewek na koncu zespolu optycznego pod nazwa "FREE" (Fixed Rear Element Extension). Jedno i drugie uzywalem w praktyce i bardzo ladnie zachowywaly sie rowniez na dluzszych dystansach. Wydaje mi sie, ze Olek tez powinien zastosowac podobne rozwiazanie w swojej 60 macro.
---------- Post dodany o 13:28 ---------- Poprzedni post był o 13:18 ----------
O, i jak widze "plywajace" soczewki ma rowniez PL 45:
http://panasonic.net/avc/lumix/syste..._macro_45.html
"An inner focus system of three groups of floating structure which enables excellent resolution and contrast without changing its overall length from full life-size magnification to infinity."
Zauważ jednak, że będzie różnica w jasności.
Pewnie, że szkła makro też dają radę na dłuższe odległości, choć maksimum możliwości dają przy zbliżeniach.
Używałem do portretu Tamrona 90/2.8 i byłem zadowolony.
Tyle sie tutaj napisalo, ze nie wiadomo do czego sie odniesc.
Ktos tam wspomnial o wolnym AF.
Zadam pytanie, po co w szkle makro zapindalajacy AF, nawet jak portretowac przyjdzie to tez nie potrzeba hiperszybkosci. Jesli ktos szuka szybkiego AF to nie ten target. I jesli chce makro robic to musi zmienic tok myslenia;)
Kwestie cen pomine, jak kogos nie stac to niech bierze sie za robote i dorobi na szklo, tudziez kombinuje jak fiskusa oszukac targajac z USA, badz odpuszcza temat i idzie z dzieciakami na lody.
Jasnosc spada w szklach przy duzych zblizeniach, to normalne zjawisko i fizyki sie nie przeskoczy.
Dla zadnych linkowania podaje do poczytania dyskusje:
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?p=676940&mobile=1
pozdro
tak myślę, że jak dawało się "zdjęcie portretowe" zrobić z Panasoniciem 45-200 przy ogniskowej 62 mm i przesłonie 4,2, i jeśli w tle coś się tam już rozmyło, to taką 60tką na 2,8 pewnie będzie lepiej. Jasne że chciałoby się żeby było jaśniej, ale jak pisałem powyżej 75 to trochę za wąsko do moich przyzwyczajeń. Ponadto, tło zawsze można w GIMPie czy innym Photoschopie rozmyć a taka 60tka w bonusie dołoży możliwość fotografowania w makro - czyli zakres który jak na razie jest poza moim zasięgiem (nie licząc zabaw z odwrotnym mocowaniem obiektywów m42)
No chyba za bardzo w tym systemie nie macie alternatywy (jak kogos nie interesuja szpeje z duzego 4/3 i kombinacje ze starymi rupieciami na przelotkach)...
Jak wyjdzie to brac robic zdjecia i nie marudzic bo od tego jeszcze nic dobrego nie wyszlo - tym bardziej fotki :P
pozdro
I mamy juz pierwsze wrazenia z uzywania 60:
http://blog.precision-camera.com/201...acro-lens.html
No raczej...
pozdro
Pojawił się test na optycznych
http://www.optyczne.pl/5337-nowo%C5%..._ED_Macro.html
Srebrna byłaby idealna do pozostałych srebrnych stałeczek :mrgreen:
Na rumorsach jest informacja, że z obiektywem 17mm ma pojawić się 'coś' jeszcze. Może będzie to czarna 45ka albo srebrna 60ka?!