Zazdroszczę i będę śledził na bieżąco wszelkie newsy :)
Wersja do druku
Zazdroszczę i będę śledził na bieżąco wszelkie newsy :)
good luck !
Przeglądam różne zdjęcia NZ i zastanawiam się czy 5 tygodni to nie za mało :roll:
http://www.photoseek.com/nz.html
Za mało :) Na pewno nie zobaczymy tyle ile zobaczyć by się chciało zwłaszcza że najpiękniejsze trekingi mają po tydzień więc siłą rzeczy musimy porezygnować
Znajomi byli 4 miesiące i mają niedosyt...
ale możliwe że za kilka miesięcy bedę tam jechać znów.
Plan jest luźny po maksie spodoba nam sie gdzies to tam zostaniemy.
jedyne co nas ogranicza czasowo to promy miedzy wyspami i samolot :)
A tam marudzicie :) dobas pamiętaj o mnie :mrgreen:
Powodzenia i zazdrość - subskrypcja na wątek murowana !!!
Powiedz mi jeśli możesz i chcesz :) jaki jest koszt samych biletów w obie strony, tak z ciekawości w lufthansie mi wyskoczyło na Maj przyszłego roku 13tyś/osoba :)
pozdrawiam
dziekan
wraz z lotem do i z londynu w dwie strony to rejon 4000 PLN
http://www.bruneiair.com/ stad mamy lot Londyn Auckland
do Londynu wizzair / ryanair / za 200 - 300 PLN w 2 strony
na maj 1 - 31 lot Londyn Auckland i nazad to 3455 PLN :)
Pena z jednym szkłem i backup to wezmę na włóczęgę po Indiach, mały niepozorny zajefajny...
ale tu jednak i zwierzaki i latawce. Pena na przykład nie wyzwole na odległośc Penen o ile krajobraz moge spokojnie robic to szybkie zjęcia uchatek już nie itp itd.. problemów sporo
mykam na aeroplan
wyprawa się chyba zaczęła, dobas, gdzie jest dobas ;)
On tam nie kapi, on tam kiwi, z tego co pamiętam...
;-)
Teraz trzeba czekać na łączność ze światem. Mam nadzieję, że pobliskie trzęsienie (niby tu Nowa Zelandia, a tam Indonezja, ale zawsze to jeden zbliżony region...) i zagrożenie tsunami nie pokrzyżowało planów...
A mowiliscie mu, ze tamtejsze golebie nie za bardzo lataja????
Kiwi nie dostarczy niestety maila......
Miejmy nadzieje, ze wzial jakies rodzimej produkcji... ;)
A bo mogl podac dane lotu,bymy go sledzili:grin:
http://www.flightradar24.com/
Widzialem jednego jak z przyczepa lecial-moze to jego.Gratow nabral,ze przeguba doczepili:grin:
Ciekawe czy doleciał. Podobno są tam jakieś strajki z powodu planów przeniesienia produkcji "Hobbita" gdzie indziej.
eetam pewnie się aklimatyzuje w końcu tam wszystko jest do góry nogami;)
Apetyczne wojaże.
Z niecierpliwoscią czekam na opis i fotki z tej wyprawy.
Pozdrawiam
Kaz
dobas czekamy :twisted:
Podobno NZ słynie ze słabego dostępu do internetu:???:, czekamy, czekamy.
... a entropia rośnie :|
hehehe
poki co szczelnosc trzyma ale jeszcze kilka moczeń przed nia...
opisu na zywo nie da sie zrobic z braku czasu i netu
ale powyprawowy watek bedzie na poewno
poki co dwa szybkie zdjecia, a od grudnia beda juz ladnie wolane rawy
na zdjeciach yep czyli yellow eye penguin oraz wai-o-tapu geotermalny region - zdjecia poki co prosto z karty i malutkie wieksze dopiero za 3 tygodnie
czekamy, czekamy! powodzenia:)
To świetna zapowiedź znakomitej fotorelacji. Czekam z niecierpliwością. Pozdrawiam dobas.
Nonono, ja juz czekam, szkoda ze nie mozesz przeprowadzac relacji live :P
Ciekawe miejsce
Powodzonka, Czarek
Nooo, nareszcie jakieś wieści, bo już się martwiłam czy Was kiwi nie zżarły.
Czekam, czekam z niecierpliwością na foty.
Dobas napisz przynajmniej czy piwo mają spożywalne ;)
Aleś narobił smaka, jak tu teraz wyczekać aż trzy tygodnie :)
Czesc Dobas,
Gdzie takiego pingwina mozna ustrzelic? Poor Knights o tej porze roku jest chyba troche zimne, ale bardzo ciekaw jestem jak Ci sie zdjecia udaly.
Wciaz zapraszam na postoj w Hamilton, np w drodze powrotnej do Auckland.
Jesli jeszcze nie nuraliscie to moge pozyczyc podwodna obudowe do FL-36 z kablem.
Pozdorwienia,
Squbel
Pingwin jest fantastyczny!! ...a to dopiero początek. Zazdroszczę i czekam na relacje