Zamieszczone przez
emm
Jak widzę nie ma ani jednego użytkownika Olympusa coby radził robić tym sprzętem kotleta. Zastanowiło mnie zdanie RE, który ma dostęp do PRO sprzętu i jakieś doświadczenie w temacie a "nie zaryzykowałby". Myślę, że czas aby część użytkowników systemu zrewidowała swoje poglądy na temat systemu i zastanowiła się czy chce "przy okazji" tłuc chałturę czy być amatorami w systemie 4/3 mimo wydania kupy kasy na sprzęt PRO (amatorami w pozytywnym znaczeniu tego słowa oczywiście) . Co ciekawe zdanie zabrały osoby, które z foto mają więcej wspólnego niż niedzielny pstryk. (qbic, suchar, alakin). Mariush na rzecz ślubów zdaje się zmienił system na Canona. Lessie też wyprzedaje graty i myśli o Canonie (nie pod śluby). W przeciągu kilkunastu ostatnich msc kilka dobrych osób odeszło z systemu. Dobrze, że Willow32 został jeszcze chociaż coś czytałem, że zdaje się z Nikonem chwilę pracował ale nie pamiętam już dobrze, więc przepraszam jeżeli się mylę. Nevrah, nie łatwo jest zmienić orientację z dnia na dzień ale zastanów się dobrze czy pchać się w wypasioną szklarnie i mieć masę frajdy z hobby a wstydzić się przy oddawaniu fotek młodym czy raczej kupić mniej sprzętu w Canonie czy Nikonie a ukierunkować się na śluby. Później jak będzie kasa zawsze możesz kupić coś więcej. (Nawet kompletny system Olympusa, obiektywy raczej nie drożeją a body leci na cenie).
p.s RE jakim sprzętem żona robi śluby?