Tak, to wygląda bardzo podobnie.
Wersja do druku
Tak, to wygląda bardzo podobnie.
W moim E-510 też występuje banding który zauważyłem dopiero oglądając 3 raz tą samą fotkę ale mam to w głębokim poważaniu :D
Zrobiłem z 20 fotek na iso800 i 1600 z włączonym i wyłączonym is, aktywny i nieaktywny af z lampą i bez ciemnym obiektom i choince z lampkami (ale szumy bez lampy miodzio :D ) aparat e510 obiektyw1445 zaznaczam bez filtra i zdjęcia bez żadnych niebieskich pasków czy jakichkolwiek innych aż mi lżej. :D
Pozdrawiam
mały42
Ps. zapomniałem dodać że lv też włączałem by pomęczyć matrycę i nic.
Podejrzewam ze robią sie smugi od przepałów. Zaraz będę sprawdzać.
PS: dzięki za test.
Zrobiłem paręnaście zdjęć i nie mogę wyciągnąć żadnych ostatecznych wniosków. W moim egzemplarzu na pewno nie jest to IS / AF.
Na iso 800 nie stanowi to większego problemu.
Przy iso 1600 na prawie każdym zdjęciu są paski, tez nie są tragiczne ale są.
Z tego co zaobserwowałem pasy najchętniej pojawiają się tam gdzie :
- zachodzą zmiany w jasności w linii poziomej
- jest mocne źródło światła (przepał)
Jedyna rada to przy ISO 1600:
- unikać jednolitych powierzchni
- mocnych źródeł światła
- bardzo ciemnych fragmentów kadru (tam właśnie pasy się nieubłaganie pojawią)
Mam nadzieje że komuś te informacje się przydadzą.
Masz rację Robert. Nie śpię już drugą noc... :razz: A tak serio, to nie przejmuje się tym za bardzo, bo ISO 1600 nie używam i nie zamierzam ;) Jutro idę do kumpla fotografa zrobić ten test, bo On ma sprawne monitory, a mój... Szkoda słów ;)Cytat:
Zamieszczone przez willow32
Zastanawia mnie jednak jedna rzecz. Czy ktoś od Olympusa czyta wogóle to forum. Czy interesują się jakie problemy mają użytkownicy ich aparatów. Czy ktoś wogóle bierze ewentualne zdanie Polski pod uwagę. Chodzi mi o tych tam, najwyżej w firmie. Bo jakoś mi się nie wydaje. E-510 co chwile jakiś zonk wychodzi. E-3 miał być taki super hiper mega extra , a też jakoś tu coś nie tak, tu jakieś paski... A tyle czekania i wielkich zapowiedzi. Nie wspomnę już o słynnym 12-60 SWD...
No to sobie ponarzekałem ;)
Pozdrawiam i wracam do pstrykania fotków ;)
Nie można tragizować, lepiej znać ograniczenia sprzętu i wiedzieć jaki korpus do czego się najbardziej nadaje.Cytat:
Zamieszczone przez willow32
myślę ze czytają i traktują poważnie każdy sygnał jaki sie pojawi, co się da to naprawią a co nie, no cóż, nie zawsze jest niedziele. Nie zapominajmy o jednym, te wszystkie pski sraski widocznę są dopiero jak się człowiek wpatruje aż oczy bolą, nie jeden (ja naprzykład) w ogóle tego nie widzę :) w każdym razie uważam że problem jest marginalny i do normalnego oglądania czy to na papierze czy na stronach www w odpowiedniej rozdziałce tego nie ma szans zobaczyć!.Cytat:
Zamieszczone przez Largo
A E-3 jest super hiper :P 12-60 to faktycznie mała wtopa ale jedna na tyle sprzętu i taki czas moze się każdemu przytrafić ;)
pozdrawiam
qbic:
po raz kolejny cieszę się że na przeczekanie zapodałem E-330 (wczesna specyfikacja E-510 nie powaliła mnie w lato)... pasy nie cieszą, ale w takiej konstrukcji jeszcze ujdą, gorzej że młody Dziadek też na to cierpi.
zapodaj jakieś fotki, bo tak to rysujesz patykiem na wodzie.
willow:
zakłócenia widać mniej czy bardziej, ale nie powinno ich być w ogóle, albo też konstrukcja powinna mieć ISO ograniczone do maksymalnej wartości wolnej od pasów. kiedyś był polew z D200 a teraz na naszym podwórku podobne atrakcje.
Phiii... ja tam nie mam żadnych pasów, a trochę fotek w ISO 800/1600 robiłem w baaardzo ciężkich warunkach :)
Po ostatnim teście w kościele przy ISO 800 jestem usatysfakcjonowany - w niezby ciemnych kościołach (dzień!) możno spoko focić śluby bez lampy :D oczywiście bandingu nie zaobserwowałem.
PS. Waszego testu na banding nie robiłem, bo jeszcze cosik wyjdzie ;)