Cześć Ola_Olga,
Wyłącz Digital Zoom.
pozdrawiam,
Wersja do druku
Cześć Ola_Olga,
Wyłącz Digital Zoom.
pozdrawiam,
Podobnie uważam. Najlepiej wyłączyć i w ogóle zapomnieć, że taka opcja jest w aparacie. Przy wyłączonym cyfrowym zoomie ten efekt (sądzę, że to szum) na zdjęciu przy powiększeniu 1:1 (to wcześniejsze zdjęcie) byłby 2x mniejszy i co za tym idzie 2x mniej widoczny. Mniej destrukcyjnie na obraz wpłynie gdy sami skadrujemy zdjęcie bez zoomu cyfrowego. Z drugiej strony gdyby iso 200 było "gładziutkie" to by tego nie było.
Sprawdź jeszcze w danych EXIF na tej większości zdjęć co wspominałaś z tą "kaszą" czy był włączony Digital Zoom.
Edit.
Tak się cofnąłem nieco do wcześniejszych zdjęć i w 136 do 143 też masz Digital zoom x2., a wcale nie musiał być przy obiektywie 75-300mm. W 136 np. zamiast 75mm i zoom cyfrowy 2x należało użyć 150mm. Czas 1/1600s spokojnie na to pozwalał.
Dziękuję bardzo wszystkim za dobre rady. Posłuchałam - wyłączyłam redukcję szumów, filtr szumów był i jest na standard.
Poza tym wygląda na to, że rzeczywiście powodem tej kaszy jest używanie przeze mnie konwertera cyfrowego, chyba nie zawsze zasadnie. Nie miałam dzisiaj czasu zrobić zdjęć porównawczych, ale raczej to było przyczyną. Tak zupełnie o nim nie zapomnę, ale postaram się używać sensowniej.
Dziękuję – zawsze można na Was liczyć.
Za chwilę wrzutka ze zlotu żaglowców. Pomniejszone, kaszy nie widać:grin:
Notka moderatora: zdjęcia o których mowa znajdują się tu: https://forum.olympusclub.pl/threads...=1#post1118125
Konwerter cyfrowy w aparacie. Jednak zapomnij na zawsze. Lepszy skutek uzyskasz kadrując komputerze.
Tak jest, sprawdziłem z ciekawości u mnie. O ile w RAW to jest nie istotne, to w JPEG konwerter cyfrowy raz, że wycina kadr, to na dodatek powiększa go do rozdzielczości 16 MP. Wszystkie artefakty i szumy w ten sposób także "awansują".
Cyfrowy zoom to tylko gadżet dla niezorientowanych.... tam gdzie jest należy go nie używać..... Z przyczyn wyżej podanych ....