Jak uda mi się dotrzeć na zlot, to na pewno będę miał ze sobą. Zawsze to lepiej pomacać na żywo niż oglądać na ekraniku.
Wersja do druku
Ostatnio używałem zwykłej kamizelki jaką noszą wędkarze. Niestety nie chciało mi się zamknąć zamka w kieszeni i na glebę wypadł mi 100 L.
W moim egzemplarzu nie dość, że nie ma wentylowanych pleców to jest tam gigantyczna kieszeń gdzie wchodzi kurtka przeciwdeszczowa, kanapki albo teczka A4 albo tablet. W kieszeniach miałem 70-210, 28, 50 i jakieś akumulatorki, filtry, telefon itp.
Wygodne to nie jest ale nie majta się wszędzie jak torba. W samochodzie leżał plecak z resztą szpejów. Jedno body niosłem na statywie a drugie na szyi. A do kompletu odblaskowa kamizela i kask.
Jeżeli chodzi o kamizelki modułowe z jakichś mundurowych sklepów to polecam z tego sklepu http://www.miwo-military.net/-produkty/kid,83/MODU-OWE na pewno się dobrze trzymają. Są praktycznie nie do zdarcia (znajomy ma jedną z nich od 7 lat, używa praktycznie codziennie i kamizelka jest w dobrym stanie). Można do tych kamizelek dopinać kieszenie w dowolnej konfiguracji i ustawieniu, więc możesz całkowicie skonfigurować kamizelkę pod siebie. Swego czasu były w ofercie siatkowe, ale jak się obładujesz to i tak w upały lekko nie będzie.