Rysiek, nie dziwne, że w ZOO, ludziska Tobie schodzili z drogi.
Nie codziennie widzą w ZOO faceta z pancerfaustem w dłoniach.:mrgreen:
Wersja do druku
Rysiek, nie dziwne, że w ZOO, ludziska Tobie schodzili z drogi.
Nie codziennie widzą w ZOO faceta z pancerfaustem w dłoniach.:mrgreen:
Miałem okazję, dzięki Ryśkowi, podpiąć moje E-520 do tego panzerfausta. Całe szczęście, że zabrałem na spotkanie z Ryśkiem (koło lotniska we Frankfurcie), monopod. Inaczej, ten panzerfaust, urwałby mi mocowanie obiektywu :-P.
Niestety, z tych emocji (że miałem podpięte moje E-520 do "takiej" lufy), nie dopilnowałem właściwych nastaw i nie udało mi się strącić żadnego samolotu :D
Jedno co zauważyłem- AF trafia szybciej niż w ED70-300.
Do tego obiektywu, w zestawie powinien być Sherpa. I statyw. Dzięki uprzejmości niezawodnego Jacka, kilka lat temu podczas warsztatów w Gdańsku, przez chwilę używałem go razem z E30.
Obrazki fajne, spróbuję poszukać, ale zdecydowanie nie nadaje się do fotografowania z ręki. Czatownia lub hala sportowa to idealne środowisko dla tej armaty.
Przespales?
Prosze Cie bardzo:
https://forum.olympusclub.pl/threads/...ght=m1+w+lesie
pozdro
Dziękuję za zainteresowanie i wypowiedzi w sprawie szkła. Witia – tak miało być, jakoś trzeba sprawdzić, czy ktoś uważnie ogląda i chce mu się coś napisać, Siano jest w przednim gatunku, a żyrafa zwyczajna zupełnie:lol:
Glee ma sporo racji, względy praktyczne biorą górę. Po dźwiganiu ED 90-250 E-PL5 z mZD 40-150 wydaje się być piórkiem. Stąd częściowa odpowiedź dla K@czego w sprawie zachęcania, ot ciekawe szkło, z dużymi możliwościami, ale nie jestem akwizytorem, ani pracownikiem pionu marketingu Oly. Kupił, nie kupił – poznać warto.
Nyny bardzo interesująco pokazuje wykorzystanie tego szkła w fotografii przyrodniczej.
Cieszy mnie że sporo Forumowiczów miało kontakt z ED 90-250, nie ma to jak całkiem własna prywatna opinia wynikająca z osobistych doświadczeń.
Starając się o możliwość użytkowania ZD 90-250 miałem w planach głównie zdjęcia spooterskie, marzyły mi się także fotki ptaków.
Na lotnisku w Pradze obiektyw spisywał się dobrze, szybko i trafnie ustawiał ostrość.
Załącznik 115749
Fotografowanie ptaków nie wyszło mi zupełnie, Ogniskowa 250 jak dla mnie była za mała, aby uzyskać zdjęcie na którym ptak wypełniałby chociaż 1/3 kadru. Może tak jak twierdzi Dobas – zwyczajnie byłem za daleko. Nie udało mi się też trafić ostrej fotografii lecących ptaków.
Dobrze robiło się zdjęcia w opolskim zoo, zwierzęta można tam oglądać z odległości kilku, kilkunastu metrów na wybiegach.
Załącznik 115754
Sporą przyjemność miałem bawiąc się głębią ostrości na fotkach. Rozmycie tła jak też przedniego planu jest fajne i daje się sterować w intuicyjny sposób.
Załącznik 115755
Tyle na dzisiaj. Zapraszam do komentowania. W następnej części spróbuję zawrzeć podsumowanie moich kontaktów trzeciego stopnia z ZD 90-250.
ciekawa armata, choć kosztuje jak wszystkie działa nawarony:mrgreen:
ale miło mieć przez chwile kontakt z tym obiektywem.